Świąteczne dekoracje!

Cześć kochani!

Połowa grudnia to idealny moment aby pomyśleć o dekoracjach świątecznych! Niektórzy dekorują swoje domy już w listopadzie... Bardzo tego nie lubię. Święta to taki fajny okres a gdy te dekoracje są tyle czasu to cały okres traci na wartości... Dlatego zawsze staram się wstrzymywać z całą tematyką do początku grudnia. Jednak wtedy idę na całość :D Heh. Mam już swoją choinkę, całe dekoracje... Tylko główna choinka jest u mnie w domu dekorowana dopiero we wigilie lub dzień/dwa przed. A jak to wygląda u was?

Popularne już od pewnego czasu, kokardy na drzwi! Szczególnie lubię ten pomysł ze względu na jego prostotę. Czerwony tiul lub też inny materiał kosztuje niewiele w porównaniu do niesamowitych stroików! Dodatkowo robi równie fajne wrażenie.

Świąteczna dekoracja jesienno zimowa. Ja bym nadal zatrzymała ją na okres świąt :D Lampki zawsze dodają tego cudownego klimatu. A wykonanie jest na prawdę banalne. Jedyne co musimy mieć na starcie to proste wazony ;) Myślę jednak, że w wielu domach taki oto wazony można znaleźć.

Musiałam oczywiście wspomnieć o świątecznej girlandzie! Pomysł z drążkiem rozporowym jest na prawdę świetny. Nie niszczymy ścian czy też żadnej framugi. Łatwo wszystko potem zdjąć. Dekoracja również jest dość prosta. Musimy się tylko skupić aby ukryć ładnie końcówkę kabla od lampek ;) Wrażenie na pewno zrobi świetne!

DIY łańcuchy szydełkowe. Nie wiem czy jesteście tego świadomi, ale potrafię tworzyć różne cuda na szydełku. Nauczyłam się podstaw jeszcze w przedszkolu i w podstawówce doszłam do zaawansowanego poziomu tylko i wyłącznie z pomocą internetu. I to właśnie fajnie jest wykorzystać - własne zdolności. Takie łańcuchy na prawdę fajnie mogą dekorować naszą choinkę czy też inne stroiki. Możemy dodać koraliki czy inne dodatki typu dzika róża.

Wszystkie powyższe zdjęcia są z internetu.

Świąteczna wieńce to już chyba tradycja. Robiłam z mamą bodajże 2 lata temu? To nie niszczeje tak szybko. Nadal jest tak piękny jak na początku. I fajnie dekoruje stół. Zostawiam wam tutaj link do posta -> klik.

My w tym roku dużo czasu spędzamy w akademiku. Tak się złożyło, że w domu, w moim pokoju nawet nie dekorowałam choinki. I nie zrobię tego bo w święta spędzę tam dosłownie moment ;) Oczywiście duże choinki w domach rodzinnych będą ;) W akademiku mam moją mini choinkę, zrobiłam kalendarz dla Karola, mam mój słodki kalendarz adwentowy. Zrobiłam również prowizoryczne dekoracje z łańcuchów i np. dziadka do orzechów. Coś aby było czuć klimat ale bez wydawania milionów ;) Kiedyś na własnych m2 będę tworzyć cuda. Już na jakieś kawalerce byłoby inaczej ;) Niestety żółte ściany i zakaz wbijania gwoździ trochę mnie tutaj ogranicza ;)

A wy na co stawiacie w tym roku :D?
Angelika