Cześć Kochani!
Całą zimę miałam dość długą przerwę od makijaży. Dużo się działo. Musiałam zawiesić również wykonywanie makijaży ze względu na przeprowadzkę i Erasmusa. Powoli zaczynam wracać do tego hobby. Z racji, że nie mam ze sobą swojej dużej stojącej lampy pierścieniowej, kupiłam małą, podłączaną pod laptopa. I Dzisiaj możecie właśnie podziwiać efekty z użyciem tej lampy. Jestem totalnie zachwycona. Nareszcie udało mi się zrobić zdjęcia oka o których od dawna marzyłam. Zawsze coś było nie tak pod względem "studia". Mam nadzieję, że uda mi się częściej robić takie zdjęcia.
Jeśli chodzi o sam makijaż, szłam w nim do baru ale chciałam się trochę artystycznie wyżyć. Dlatego jest trochę mocniejszy ale wciąż nie za bardzo. Miękka kreska wykonana brązowym cieniem. Przeciągnęłam ją również w wewnętrzny kącik. Delikatnie wymodelowana dolna powieka i do tego topper z palety od BeautyVTtricks. Reszta cieni pochodziła z mojej ukochanej palety z Glamshopu, Bohema. Całość zwieńczyły rzęsy kępki pojedyncze + kępki trójki. Brwi również delikatnie podkreślone cieniem.
Podoba wam się taki makijaż? Co myślicie?
Angelika