Cześć, cześć!
Wczoraj udało mi się spełnić moje marzenie i wzięłam udział w szkoleniu makijażowym, moim pierwszym szkoleniu. Szkolenie było prowadzone przez Harrego, jeśli go nie znacie to musicie to nadrobić. A temat były "tajniki makijażu na czerwony dywan". Szkolenie zaczęło się od pokazu makijażowego, który trwał 4 godziny. Makijaż wyszedł genialnie. Następnie był obiad a potem zaczęłyśmy malować siebie nawzajem. Ja wykonałam naturalny makijaż w mocniejszą kreską wykonaną cieniem. A moja koleżanka z pary makijaż, który widzicie na zdjęciach.
Atmosfera była fantastyczna. Harry nadzorował naszą pracę i dawał nam cenne wskazówki. W najbliższy weekend na pewno ponownie przećwiczę sobie makijaż z pokazu. Minus, który niestety u mnie się pojawił to fakt, że moja koleżanka na początku zniknęła i wybierałam kosmetyki na ślepo. Dodatkowo każdy coś brał do swojej pracy więc trzeba było wybierać w pośpiechu. I niestety potem musiałam dopierać kilka produktów. I oczywiście podkłady ponieważ bez modelki ciężko jest dobrać kolor ;p Najważniejsze, że udało mi się skończyć makijaż. Szkoda mi tylko, że mieliśmy tak napięty grafik, że nie mam zdjęć z finalnej wersji. Mam tylko z połowy gdy jeszcze nie był gotowy i przyciemniłam oko. Więc tego nie warto wstawiać ;) Postaram się niedługo ten makijaż odtworzyć. Myślę, że wam się spodoba. Wtedy też pokażę jaki makijaż wykonał Harry.
Bardzo miło wspominam cały ten czas i chętnie wybiorę się na jeszcze inne szkolenia. Myślę, że szkolenie z Karoliną Zientek również byłoby bardzo ciekawe.