Haul kosmetyczny! Moje polecane kosmetyki!

Cześć!
Zapraszam Was dzisiaj na haul kosmetyczny :)! Zrobiłam roczne uzupełnienie najlepszych kosmetyków, tak więc myślę, że warto podpatrzeć co u mnie się sprawdza. Skromnie mówiąc ;) moja cera ma bardzo dobry okres i kto wie, może te kosmetyki również wam przypadną do gustu. Nie jest to najniższa półka cenowa, ale tak jak wspominałam jest to mój roczny zapas. Już od kilku lat, raz na rok robię jedno duże zamówienie z pełną pielęgnacją i wszelkimi potrzebnymi mi na ten moment kosmetykami. I faktycznie dobrze się to sprawdza i na około rok mam te kosmetyki.

A i muszę zaznaczyć, to nie jest współpraca z Bielendą czy Bielendą Proffesional. Po prostu bardzo podpasowały mi te produkty ;)

Główny cel zamówienie to był filtr SPF! I mój ukochany Aloe Smoothing Essence od Holika Holika. Jest to SPF 50+  PA ++++, wodoodporny żel. Jego formuła jest na prawdę 10/10. Formuła żelu jest bardzo przyjemna w noszeniu. Nie roluje się, nie czuć filtru na twarzy w porównaniu do innych tanich SPF. Bardzo dobrze sprawdza się również pod makijaż. Na zdjęciach widzicie aż 5 opakowań, 2 dla mnie, 2 dla mamy i 1 dla siostry. 1 planuje specjalnie zabrać na wakacje w tym roku. Produkt ma akurat 100 ml więc będzie w sam raz do samolotu.
Cena: 59,90 zł

Płyn micelarny Fresh Juice. Ten zakup to typowe uzupełnienie zapasów ;) Ma ładny świeży zapach. Spoko cena a przy darmowej przesyłce warto uzupełniać sobie takie produkty. Lubię mieć płyn micelarny zarówno w akademiku jak i w domu rodzinnym. 
Cena: 17,52 zł

Rzęsy od IBRA to moje ostatnie ukochane odkrycie makijażowe. Szukałam takich rzęs, które dadzą taki fajny zadziorny efekt i to jest to! IBRA V Effect C 12 mm. Dla fajnego efektu polecam użyć 10 i 12 mm. Ja przyklejam je na całej długości linii wodnej tak aby uzyskać efekt baby doll.
Cena: 10,50 zł

Odżywczy krem pod oczy z ceramidami a także z tej samej serii odżywczy krem do twarzy na noc z ceramidami. Mało one nie kosztują ale moja cera na prawdę je pokochała. Jest to moje kolejne opakowanie. Konsystencja jest bardzo przyjemna w stosowaniu, szybko się wchłania. Gdyby tak mi się ta seria nie podobała nie kupowałabym jej kolejny raz ;) Dodatkowo mogliście już widzieć te produkty w mojej zimowej pielęgnacji.
Cena: krem 46,79 zł, krem pod oczy 40,94 zł

Energetyzująco-nawilżający krem z ultra stabilną witaminą C oraz rozjaśniające serum z ultra stabilną witaminą C. To serum jest świetne. Tak samo ten zestaw kosmetyków zakupiłam po raz kolejny. Krem jest świetny w stosowaniu. Witamina C to na prawdę genialne zbawienie dla naszej cery. Warto ją stosować w każdym wieku. Recenzję tych produktów możecie przeczytać tutaj -> Bielenda, Energy Boost, Witamina C.
Cena: serum 37,64 zł, krem 44,79 zł

Ostatni produkt wpadł do mojego koszyka tak na prawdę przypadkiem. Testowałam pianki do mycia twarzy i niestety moja cera bardzo ich nie lubi. Mniej lub bardziej byłam czerwona po ich stosowaniu. Wcześniej stosowałam żele i dobrze mi się sprawdzały dlatego chciałam wrócić do tej formuły. Planowałam kupić z Bielendy borówkowy żel. Niestety wykupiono mi go. Dlatego uznałam, że przetestuje to cudeńko. Jeszcze nie wiem jak będzie się sprawdzał. Na pierwszy rzut oka wygląda ciekawie. Chcielibyście jego recenzję?
Cena: 42,39 zł

Co myślicie o tych produktach? Stosowałyście? Piszcie ;)
Do zobaczenia!
Angelika