Review #9: Astor, Skin Match Protect, Concealer (Korektor pod oczy)

Każda osoba która ma lekkie cienie pod oczami wie jak wiele zdziałać może dobry korektor, który to przykryje i rozświetli oczy. Ja też mam z tym lekki problem. Lubie zakryć co nie co i dodać odrobiny blasku ;p Dlatego postanowiłam wypróbować korektor z Astora... 

Zapraszam na recenzję, 

"Delikatny korektor Skin Match Astor maskuje niedoskonałości, drobne zmarszczki i cienie pod oczami. Nadaje skórze gładkość, a zawarty w nim kompleks przeciwutleniaczy pomaga chronić ją przed wolnymi rodnikami. Widocznie ożywia delikatną skórę pod oczami, nadając jej młodzieńczy, odświeżony wygląd. Miękki aplikator korektora Skin Match Astor doskonale sprawdza się na delikatnej skórze pod oczami, pozwala produktowi lepiej dopasować się do skóry i długo na niej utrzymać, pozostawiając uczucie komfortu. "   

Zgodność z opinią producenta. Delikatny, lekko maskuje drobne wypryski jak i lekkie cienie pod oczami. Jednakże zmarszczki? Ja ich nie posiadam, prócz mimicznych przy uśmiechu ;p Wiecie o czym mówię. W momencie gdy się śmieje skóra się do siebie zbliża i wtedy robi się ,,sztuczna zmarszczka". A co następnie? Korektor ma fałdki;/ Jest leciutki i faktycznie odżywia. Idealny na co dzień pod oczy. 4/5.

Opakowanie. Zapakowany w ładnej tubce. Co do tego, że ma gąbeczkę można to dwu z nako odczuć. Dla osoby prywatnej to plus. Można nałożyć i rozprowadzić bez użycia czegokolwiek więcej, dobry w podróży. Jednakże z czasem trzeba umyć mini gąbkę bo sterylność raz na jakiś czas trzeba odbyć. Zaś dla wizażystki to fakt gąbki będzie uciążliwy. Trzeba dbać o to aby zarazki się nie dostały na nasz produkt aby potem na kogoś innego nie przenieść. 4/5

Spełnianie głównego zastosowania. Dodał świeżości pod oczy, ale szału nie ma. Liczyłam na coś więcej. Sama jego konsystencja jest bardzo fajna, lubię płynne produkty. Jednakże lekkie cienie które mam (po niewyspaniu itp.) niestety przebijają. A dokładnie z tego powodu go kupiłam, dlatego jestem średnio zadowolona. 2.5/5

Trwałość i zachowanie na skórze. Kolor po wyciśnięciu jest dosyć jasny. Jednakże po roztarciu idealnie się wpasowuje. (zdjęcie niżej, przed i po).  Ładnie rozświetla okolicę pod oczami. Trwałość to ok 5-6 h. Potem się wyciera. Średnio nadaje się na powiekę, ponieważ zbiera się w naturalnych zmarszczkach, pod okiem również dlatego trzeba z nim uważać. 3/5

Dostępność. Kupiłam go na przecenach w Rossmannie. Jest on tam zazwyczaj, ale akurat tego dnia miałam nie lada problem z doborem koloru bo wiele było otwartych... Znalazłam go również w innej drogerii. Dlatego też przyznaje mu 5/5.

Cena i wydajność. Po miesiącu użytkowania produkt już mi się załamuje, mam na myśli tubkę. Czy to znaczy, że produkt znikł? Tak myślę. 1/3? Coś około tego. Miałam kiedyś korektor 1.5 roku tak więc w porównaniu do tego jestem raczej średnio usatysfakcjonowana. Dodatkowo cena. Normalnie kosztuje on od 31 zł do 40 zł. Gdybym dała za niego 40 złotych byłabym zła, ale, że zapłaciłam połowę ceny (przeceny) to mogę to przeżyć ;p 2/5

Podliczając uzyskał on 20.5/30 punktów. Nie jest to zły produkt. Patrząc na cenę wymagałam sporo, ale generalnie zalecenia producenta spełnił. Na pewno zużyję go do końca, ale raczej będę szukać czegoś lepszego. Mogę go polecić osobie, która dużo nie wymaga. Potrzebuje zaledwie rozświetlenia i lekkiego wyrównania kolorów.

Kupił ktoś go może na przecenach lub też później? Ciekawa jestem waszych recenzji.
xoxo♥