Cześć!
Jeśli od pewnego czasu czytacie tego bloga, dobrze wiecie, że bardzo lubię organizację i planowanie. Piszę własny kalendarz nazywany bullet journalem. Ostatnio założyłam również konto na Instagramie gdzie dodaje swoje miesięczne kalendarze. Zapraszam do obserwowania! --> myinkdiary.
Skupiam się głównie na motywach minimalistycznych. Mamy wtedy dobrą przejrzystość danych a także nie jesteśmy zmęczeni danym motywem. Gdy ja rysuje je z lekkim wyprzedzeniem to czasami bywa, że dany moty, który zrobiłam miesiąc lub też dwa miesiące temu po prostu mnie męczy. Dlatego też styl minimalistyczny jest klasyczny, przyjemny a motyw np. jakiś kwiatów czy kolorystyczny, zawsze możemy dodać do takiej bazy.
Dzisiejszy post jest małą inspiracją dla was, jakie style/rysunki/pomysły możemy wykonać wraz z początkiem nowego roku. Fajnie jest mieć na początku kalendarz całego roku, główne plany, może spis urodzeń? Ja najbardziej lubię "Year in photo". Robię sobie mały kolaż zdjęć z każdego miesiąca i uzupełniam to cały rok. Na koniec wychodzi super mini album.
Zapraszam na dalszą część postu z inspiracjami.
Angela
Mega! Bardzo mi się podoba ♥
OdpowiedzUsuńSuper :D!
UsuńJa też lubię takie minimalistyczne motywy.
OdpowiedzUsuńPiątka!
UsuńIdealnie w mój temat, też zbieram kalendarzowe inspiracje!
OdpowiedzUsuńO to super, post się na pewno przyda :D!
UsuńTeż lubię planować :)
OdpowiedzUsuńWitam w klubie ;D
UsuńWitam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że poświęciłaś swój wpis o tematyce związanej z bujo. Bardzo jest inspirujący dla osób, które własnoręcznie tworzą takie planery. Sam osobiście zrobiłem sobie taki bullet journal na ten rok, gdyż bardzo minie zainspirował sposób wykonania takiego indywidualnego planera 📘🖊 Zauważyłem, że niektórzy piszą i po polsku i po angielsku. Ja znam język niemiecki, więc prowadzę go w języku niemieckim. W zeszłym roku miałem gotowy kupiony planer, ale postanowiłem jednak zrobić własnoręczny, uwzględniając inne strony związane np. z moimi ulubionymi piosenkami, listę filmów, które zamierzam obejrzeć lub te, które obejrzałem, plan nowych potraw, których jeszcze nie robiłem i zamierzam przyrządzić w tym roku, plan blogów, które odwiedzam etc. Też kupiłem do tego zeszyt w kropki, który jest przeznaczony do bujo. Bardzo podoba mi się taki organizer. Bardzo ułatwia mi życie 🤗
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Tobie miłego oraz pozytywnego dnia 🤗💕
Patryk
To świetnie :D Na jakich aspektach się skupiłeś? Tygodniówki czy jeszcze inne rzeczy?
UsuńDodawanie jęzków to świetna sprawa. Ja często mieszam sobie języki, żeby np. nauczyć się dni tygodnia po francusku ;)
Mi też to fajnie ułatwia życie. Najbardziej lubię w nim fakt, że jest na tyle spersonalizowany, że zawsze odpowiada moim potrzebom ;)
Również pozdrawiam :)
Dziękuję za odpowiedź na mój komentarz i za Twoje pytanie, które z chęcią na nie odpowiem. Mój bullet journal składa się z celów do realizacji na 2023 r. pod względem celów zawodowych, zainteresowań, celów osobistych oraz celów związanych ze zdrowiem. Każdy miesiąc również ma cele, które realizuję oraz storna z moimi 31-dniowymi wyzwaniami, gdzie zaznaczam sobie dni, kiedy zrealizowałem dane wyzwania (cele do realizacji), np. czytanie książki/blogów z dziedziny, którą zajmuje się zawodowo lub hobbistycznie. W każdym miesiącu mam kalendarz na cały miesiąc, w którym zaznaczam sobie wyłącznie ważne święta, urodziny, imieniny. Kolejne miesiące to strony związane z listą zakupów, ważne rzeczy do wykonania na dany miesiąc, lista rzeczy do zrobienia i notatki. Kolejne to kalendarz tygodniowy (tak jak w kalendarzach książkowych), gdzie zapisuję wyłącznie ważne spotkania i ważne rzeczy na daną godzinę do realizacji. Pod spodem mam notatki, gdzie zapisuję mało ważne rzeczy do wykonania w danym tygodniu oraz lista rzeczy do zrobienia, czyli ważne rzeczy do zrealizowania. To wszystko jest tak na każdy miesiąc, łącznie z różnymi cytatami motywacyjnymi w języku niemieckim. Na końcu mam np. strony tj. Tagesplan, czyli plan tygodniowy, lista przeczytanych artykułów z dziedzin, które interesuję się zawodowo i pozazawodowo, Kanały na YouTube, które odwiedziłem w danym miesiącu, budżet osobisty, Filmy, które obejrzałem (wpisuję, kiedy obejrzałem, tytuł filmu oraz moja ocena, którą oznaczam w gwiazdkach), Macierz Eisenhowera (twórca metody na ustaleniu priorytetów zadań do wykonania i realizacji ich), gdzie kwadrat dzieli się na 4 części, każda z nich odpowiada ważności wykonania zadań, czyli 1. pilne i ważne, 2. ważne i niepilne, 3. nieważne i pilne i 4. nieważne i niepilne. Mam jeszcze stronę poświęconą blogowi, gdzie oznaczam, czy w danym miesiącu odwiedziłem moje ulubione blogi. Mam jeszcze stronę, gdzie oznaczam książki, które przeczytałem (karta z rysunkiem pułki z książkami i każdą książkę oznaczam tytułem książki, którą przeczytałem w tym roku oraz stronę, gdzie oznaczam sobie ważne płatności na dany miesiąc i lista tematów wpisów, które chcę opublikować na blogu. Na końcu mam też stronę ze statystykami mojego fanpage'a i bloga oraz miejsce na notatki. Nie nakładam sobie presji, jeśli chodzi o realizację różnych celów, które sobie oznaczam. Każde małe osiągnięcia są dla mnie ważne, a także pisanie listy rzeczy, jakie chcę zrealizować. Skupiam się na kilku ważnych postanowieniach dla mnie, które są realne do realizacji, bez narzucania na sobie presji 😊
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie 🖐👦💕
Patryk
Taki kalendarz to świetny pomysł. Oby tegoroczny zapełnił się samymi miłymi wspomnieniami 😉.
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :)
UsuńUwielbiam takie inspiracje, chciałabym być tak zorganizowana
OdpowiedzUsuńMałymi krokami można wdrażać takie aspekty w swoje życie :)
UsuńŚwietny pomysł :) lubię taki minimalistyczny styl :)
OdpowiedzUsuńJest ponadczasowy :D!
UsuńTaki kalendarz to świetna sprawa:)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!:)
Tobie również :)!
UsuńŁadna robota, wygląda profesjonalnie.
OdpowiedzUsuńPopieram ;)
UsuńKreatywnie i pomysłowo. Widać ze masz do tego dar . Venus ( nie mogę się u Ciebie zalogować w trakcie pisania komentarza zawsze mnie wyrzuca wiec pisz 3 raz jako anonim)
OdpowiedzUsuńDzięki ;D
UsuńDziwna sprawa :/ Nwm czemu tak się dzieje.
Podziwiam organizację i staranność, mnie bliżej do "artystycznego nieładu:" :D
OdpowiedzUsuńHeheh :D I tak też jest dobrze jeśli się w tym odnajdujesz ;)
UsuńBardzo mi się podoba taki pomysł. Ja jestem chyba zbyt spontaniczna, a planowanie nigdy mi się nie udaje 😀 Pozdrawiam Cię cieplutko...
OdpowiedzUsuńNie wszystko też da się zaplanować :D
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo ładny planner, ślicznie to wygląda ♥_♥ Sama rysuję też planner, ale moje nie są takie ładne :)
OdpowiedzUsuńMi też nie zawsze wszystko wychodzi ;) A tutaj to akurat inspo.
UsuńAle piękny 😍
OdpowiedzUsuńWidać że minimalizm się sprawdza, podoba nie tylko w kwestii ubrań 😀
Pozdrawiam
Dokładnie :D
UsuńŚwietny ten kalendarz- bardzo ładnie prezentuje się od wizualnej strony- sam nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez takiego papierowego kalendarza :-)
OdpowiedzUsuńMam to samo :D Niby można notować w telefonie ale to nie ma duszy...
UsuńLove the calendar idea!
OdpowiedzUsuńHugs and blessings!
Thanks ;p
UsuńPodziwiam każdego, kto systematycznie korzysta z takich planerów czy kalendarzy. Ja wytrzymam gora do tygodnia stycznia i odpuszczam. Nie lubię nic zapisywać, a tym bardziej planować. Wizyty umówione wcześniej mam w kalendarzu teflonu 🙈
OdpowiedzUsuńJak go rysuje to częściej korzystam :D Ale też systematycznie go używam, notuje zadania itd. Na studiach jest tego jednak trochę.
UsuńSuper są te kalendarze :) Też jestem fanką minimalizmu ;)
OdpowiedzUsuńPiątka :D!
Usuń