wtorek, 22 sierpnia 2017

Novaclear+. Atopis: Hydro control cream.

Witam!
Czytam wiele postów gdzie polecacie coś do mycia twarzy. Oczywiście czytam owe posty. Lecz zazwyczaj dochodzę do wniosku, że ten produkt mi nie pasuje. Czemu? Mam problematyczną cerę. To znaczy nie trądzikową ale bardzo mieszaną, której nie każdy produkt będzie pasował albo chociaż nie przeszkadzał.
W końcu znalazłam coś godnego polecenia. Idealne dla mojej cery. Jeśli również szukasz czegoś dla cery wrażliwe/mieszanej to serdecznie zapraszam. Myślę, że ten produkt przypadnie ci do gustu ;p

Zacznijmy od tego co obiecuje nam producent...
,,Polecany do codziennej pielęgnacji i ochrony przed nawracającymi objawami nasilonej suchości i szorstkości skóry. Szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze i ubraniach tłustego filmu. Unikalna formuła kremu, oparta na innowacyjnym połączeniu organicznego oleju konopnego z ekstraktem z korzenia lukrecji, wykazuje wysoką skuteczność w pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i atopowej. Krem przywraca skórze naturalną fizjologiczną równowagę oraz optymalne nawilżenie i miękkość. Organiczny olej konopny odbudowuje powłokę hydrolipidową naskórka i uzupełnia uszkodzenia cementu międzykomórkowego zapobiegając transepidermalnej utracie wody (TEWL). Ekstrakt z korzenia lukrecji silnie wiąże wodę w naskórku, łagodzi podrażnienia i eliminuje świąd. Gliceryna nawilża skórę oraz ułatwia przenikanie składników aktywnych w głąb skóry. Alantoina chroni i regeneruje naskórek oraz działa przeciwzapalnie. Krem poprawia natłuszczenie i nawilżenie skóry. Delikatna formuła. Do codziennego stosowania. Nie zawiera drażniących substancji. Nie zawiera substancji zapachowych. Nie zawiera barwników."
Atopis. <- Jeśli mój post nie zaspokoił waszej chęci poszerzenia wiedzy, zapraszam tutaj. 
Myślę, że ważnym aspektem będzie opowiedzenie jaką mam cerę i czego oczekuję.
Generalnie mogę powiedzieć, żę mam cerę mieszaną... Ogólnie. Bo przyglądając się dokładnie to w słowie ,,mieszana" znajduje się zarówno ,,wrażliwa", ,,tłusta", ,,trądzikowa" jak i ,,sucha". Czyli dobrać idealny krem to dość trudne zadanie.
Tłusta - szczególne natłuszczenie skóry w tak zwanej sferze T.
Sucha - nie wiem czy się orientuje czym są tak zwane liszaje? Hehe. Nie, nie to nie ma nic związanego z robakami. Nie wiem skąd taka nazwa :D Pod okiem i na poliku mam miejsce wielkości dużego paznokcia gdzie non stop mam plamę suchej skóry. Mogę kremować ją non stop a i tak gdy jej się spodoba to się mega wysuszy. I wtedy podkreśla każdy podkład jaki naniosę na twarz.
Wrażliwa - Maska z sodą oczyszczoną? Absolutnie nie. Inna maska? Tylko i wyłącznie z wcześniejszą próbą na części twarzy. Maski bardzo często podrażniają mi okolice pod oczami. Tworząc taką czerwoną pandę.
Trądzikowa - mimo, że okres dojrzewania już przeszłam i nie mam zbyt wielu wyprysków to i tak przyjdzie raz na jakiś czas dzień gdy moją twarz zaatakuje kilka pryszczy, które nazywam bulwami. Buduje się 5 dni górka aby urosnąć do wielkiego rozmiaru a potem zniknąć.
Cera bez podkładu. Można zauważyć niedoskonałości.
Zacznijmy od tego co dostałam do testowania: 
HYDRO-CONTROL CREAM KREM NATŁUSZCZAJĄCO-NAWILŻAJĄCY DO TWARZY I CIAŁA. Tak jest to dokładnie nazwane przez Atopis. A dokładnie dzieli się to na zestaw żelu do mycia twarzy oraz kremu dla naszej cery. 

Płyn do mycia twarzy i ciała. Skóra sucha, atopowa i wrażliwa.
Konsystencja. 
Płyn a bardziej żel, jest dosyć lejący. Na początku troszkę wybrudziłam ręce. Spodziewałam się czegoś innego. Mimo, że wolałam coś bardziej gęstego nie mogę narzekać na tę konsystencję. Dużo lepiej nakłada się na skórę i dobrze rozprowadza. Wystarczy na prawdę bardzo mała ilość aby nakremować całą twarz a następnie zmyć. 
Działanie.
Co lubię w tym produkcie to fakt, że wyrównuje poziom PH. To dla mnie bardzo ważne. Lubię gdy po umyciu twarzy mam efekt  poczucia ,,czystości". Co mi się podoba to to, że produkt nie koliduje z warunkami cery. Mimo, że ma ona swoje wymagania to produkt bardzo dobrze sobie z tym radzi. Oczywiście nie zapomnijmy, że po umyciu twarzy nasza cera jest lekko suchsza i to wymaga kremu. A takowy powinniśmy stosować na noc jak i na dzień.


Intensywny krem.
Krem to krok drugi w wieczornej pielęgnacji. Nie lubię stosować kremu na dzień. Przyczynia się to do jeszcze większego świecenia się cery lub podkładu. Zawsze nakładam coś na noc. Po użyciu żelu spodziewałam się jakiegoś lekkiego kremu. Ku mojemu zaskoczeniu owy krem jest gęsty. Nawet trochę tłusty. Moja pierwsza myśl? ,,O nie... Pewnie do rana mi zostanie na twarzy". I wiecie co? Nałożyłam krem, myję zęby... Patrzę a kremu już nie widać. Została tylko miła i nawilżona skóra. Wow. Tego się nie spodziewałam. Na prawdę na plus.
Personalizując moje wymagania. Co się stało z moją cerą? Generalnie nic. Myślę tutaj o skutkach ubocznych. Zestaw świetnie mi pod pasował. Zestaw testuję już od przeszło miesiąca. Zaskoczył mnie swoim działaniem. Również i efektami. Dba o moją zarówno suchą jak i tłustą część skóry. Jest hipoalergiczny czyli nie muszę się również martwić o to czy przypadkiem mnie nie uczuli... Nie chcę powtarzać tego nie miłego incydentu z przeszłości. Na początku zestaw stosowałam rano i wieczorem... Teraz staram się tylko i wyłącznie wieczorem aby nie zużyć go zbyt szybko. Hehe. Gdy przywiążę się do jakiegoś produktu to aż żal mi go potem wyrzucić. Też tak macie?
Czy polecam wam krem i płyn do mycia twarzy/ciała?
Z racji, że to współpraca to większość pomyśli ,,eee pewnie specjalnie powie, że poleca a w rzeczywistości nawet nie użyła"... Nie, nie :) Specjalnie starałam się zwlekać z napisaniem tej recenzji aby zużyć większą część produktu. Sama dobrze wiem, że trudno jest coś dopasować do problematycznej cery i jak mocno opinia blogera może wpłynąć na inne osoby w tej samej sytuacji. Ja oba produkty serdecznie polecam. Już myślę nad zakupem kolejnego opakowania. Jeśli ktoś będzie zainteresowany czy wciąż używam tego zestawu, piszcie pod najnowszymi postami. Na pewno odpowiem.

Produkt jest również polecany dla osób z atopowym zapaleniem skóry. Ja owego problemu nie mam. Myślę jednak, że delikatna formuła nie będzie drażnić waszej cery. Ja na pewno skusiłabym się przetestować ten produkt. Mam nadzieję, że również i wam będzie pasował.
*Miałam jako 2 latka bodajże. Możliwe, że z tego powodu mam cerę wrażliwą i kremy potrafią mi uczulić okolicę pod oczami. 
Opakowanie na prawdę bardzo mi się podoba. Jest delikatne i subtelne. Taki mini zestaw aż miło trzymać na łazienkowej półce. Hehe no tak już mają osoby, które zwracają uwagę na estetykę. Oj a w łazience trudno jest zachować jakikolwiek ład ;)
Zaś sam zapach jest lekko wyczuwalny. Nie mogę jednak w żaden sposób go określić. Jest bardzo delikatny więc dopiero po umazaniu sobie noska można go poczuć.
Składniki szczególnie wymieniane w składzie to połączenie organicznego oleju konopnego z ekstraktem z korzenia lukrecji. Czy wy również odkrywacie kolejny produkt ze składnikiem aktywnym ,,ekstrakt z korzeniem lukrecji"? Ja owszem. Oj chyba będzie kolejny fenomen w kosmetologii. Tak jak np. aloes.
Gdzie można zakupić oba produkty?
Najłatwiej szukać informacji na stronie Atopis. Tam też możecie poczytać coś więcej o produktach. Ja nie jestem ich twórcą więc opowiem tylko tyci o nich ;) Co do zakupu stacjonarnego krem i żel możemy dostać prawie w całej Polsce w Aptekach. Jak dla mnie to również plus. Bardziej ufam aptece niż sklepie kosmetycznemu. 

Blisko rok temu opisywałam recenzję kremu do twarzy z Ziaji. Porównując ten i Novaclear Atopis... Atopis duże bardziej mi pasuje. Ziaja pasuje bardziej jako baza pod makijaż ale w małych ilościach ponieważ gorzej się wchłania ;)

A wy już stosowałyście jakieś produkty z tej serii? Jak sobie oceniacie? Może coś jeszcze mi polecicie? Czekam na komentarze. xoxo

30 komentarzy:

  1. Zaciekawił mnie ten krem :)

    http://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej firmie, ale kosmetyki wydają się ciekawe!
    >>MÓJ BLOG<<

    OdpowiedzUsuń
  3. Z wielką chęcią bym je wypróbowała.
    Bardzo lubię takie kosmetyki.
    Super masz okulary. Klasa! :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam ich i sama nie wiem czy kupię bo opinie po necie chodzą róże ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super że kremiki sprawdziły się w pielęgnacji Twojej skóry😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo fajnie bo tak inaczej zrobiłas post, bardzo mi sie to podoba ,3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/pastelowa-hiszpanka-boho.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie miałam styczności z tymi produktami )

    OdpowiedzUsuń
  8. Delikatne kosmetyki dla każdego - super!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie że w końcu znalazłaś coś dla siebie. Ja już mam swój idealny krem nie do zamienienia przez najbliższy czas :)

    tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. pierwszy raz widzę tą firmę na oczy :O sama mam problem ze znalezieniem odpowiedniego zelu/kremu/czegokolwiek do twarzy, bo moja cera to w ogole jeden wielki PROBLEM :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używałam kosmetyków z tej firmy ♥

    londonkidx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. moja koleżanka bardzo lubi te produkty pomogły jej

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyznam szczerze, że nie słyszałam jeszcze o tej firmie, ale z tego, co piszesz, muszą mieć dobre kosmetyki. :)
    ohmylifex.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna recenzja! Dokładna i godna polecenia! :)
    Zapraszam❤

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaciekawiły mnie te produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wow, świetny produkt! Pierwszy raz słyszę o tej firmie
    Byłabym wdzięczna za kliknięcie w link przy najnowszym poście, odwdzięczę się

    https://martini2000.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam jeszcze produktów z tej firmy :) Może kiedyś wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie słyszałam o tych produktach, ale z chęcią bym je przetestowała ;)
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  19. super post :) zapraszam do siebie! czekam na twoją opinię ;) http://weronikazon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe kosmetyki :D Ślicznie wyglądasz!
    MÓJ BLOG - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawy!

    http://lessarax.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę przyznać, że zainteresowałaś mnie tymi kosmetykami ^^ Pozdrawiam ♥
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie słyszałam o tej firmie, ale produkt wydaje się ciekawy :)
    http://allicestyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba coś już słyszałam o tej firmie :)
    Na szczęście moja cera nie jest tak problematyczna i nie mam większych trudności ze znalezieniem odpowiednich kosmetyków do niej :)
    Pozdrawiam!
    http://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow, amazing post dear! So detail, really original and interesting!
    Nice routine, wonderful photos. love it.
    I'm first time on your blog, and Like it a lot, so I follow you!

    Visit me, and follow. See you soon. Maleficent

    OdpowiedzUsuń
  26. Te kosmetyki ostatnio bardzo często widuję na blogach jednak przyznam że sama nie miałam z nimi styczności ;)

    OdpowiedzUsuń