Witam,
Zapewne już większość z was przeżyła ten niemiły a może miły, okres powrotu do szkoły. Ja w tym roku rozpoczęłam naukę w drugiej klasie LO. Tak więc ekscytacji nową klasą i stresu nie było ;p Jedynym małym stresem mógł być dla mnie tylko wprowadzenie i wyprowadzenie sztandaru bez próby. Ach ten brak czasu...
Jaka jest wasza opinia na temat stylizacji na rozpoczęcie roku? Spodnie, spódniczka, sukienka? Kolorowo czy klasycznie na galowo?
Jeśli chodzi o mnie to uwielbiam klasyczne, elegancje stylizacje i to sama przyjemność być tak ubrana.
Zdjęcia są z rozpoczęcia roku, dlatego post jest z małym poślizgiem.
Pamiętam to jak dziś jak odliczałam dni do rozpoczęcia nowego roku szkolnego i nowego etapu jakim było liceum. Mój stres przybierał tak duży wyraz, że już kilka dni przed miałam motylki w brzuchu :D Teraz się z tego śmieję ale wtedy byłam nie tyle przerażona jak ciekawa. Jaka będzie nowa klasa, nauczyciele i sam klimat. Rozpoczęcie minęło na prawdę szybko i przyjemnie. Już w pierwszych dniach, szkoła i jej klimat nie zawiodły mnie i pokazały, że jest tu na prawdę przyjemnie. Jako ,,koty" dostaliśmy tzw. ,,parasol ochronny" i przez dwa tygodnie byliśmy zwolnieni z odpowiedzi i nie zapowiedzianych testów. Czyż nie przyjemnie? Teraz marzy mi się taki bonus ^^ Niedługo pomyślicie, że jestem jakimś kujonem i się zakochałam, ale znów muszę przyznać się, że nauczyciele mile mnie zaskoczyli. Każdy wymagał nauki, ale też był bardzo pomocny i miły. Do tej pory nie mogę powiedzieć, że ,,tego profesora nie lubię". Tak na prawdę jedyne co trzeba robić to tylko się uczyć :D Hehe. Oczywiście nie ma rzeczy, które by mnie nie zaskoczyły. Jest to np. grobowa cisza na lekcji a także spokój na przerwach. Pod tym względem na początku czułam się jakbym przyszła do klasztoru ;D Heh. A może po prostu tak zachowuję się pierwszaki? Możliwe. Gdy teraz patrzę na osoby, które przyszły do szkoły to wydają mi się oni trochę dzicy i nieśmiali ;p Zapewne za kawałek się rozkręcą.
Gdy tak teraz patrzę to nie powiedziałam nic odkrywczego, ale myślę, że może ktoś w odzewie opowie mi swoje pierwsze dni w nowej szkole a może na studiach czy w pracy? Czekam na was ♥
xoxo ♥
Nie wiem dlaczego niektórzy robią z tego takie wielkie HALO. Ze niby szkoła, taka straszna. Ja jestem pozytywnie nastawiona i w ten sposób o wiele lepiej mi się pracuje. Szkoda, że zdjęcia takie małe. Stylizacja Cudowna. Ślicznie wyglądasz ♥ Pozdrawiam oliwiafelkel.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo właśnie :D Dobre nastawienie od razu wszystko zmienia..
UsuńOj tak pierwszy dzień w nowej szkole nie jest taki łatwy, jeszcze pamiętam ten stres i ciekawość :D Śliczna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ #Smile
Nasz blog - klik ♥
Ja w tym roku szłam do zupełnie nowej szkoły, ale bardzo się cieszę, że się przenioslam! Śliczny outfit
OdpowiedzUsuńare-we-cool-enough.blogspot.com
W tej sukience wyglądasz pięknie ;d
OdpowiedzUsuńto chyba na początku taka cisza :D potem się rozkręca :D
grlfashion.blogspot.com
Zapraszam:*
Ja juz 4 klasa technikum, już po pierwszym dniu szkoły mam dość. Myśląc o maturze i drugim egzaminie zawodowym nic mi się nie chce :D
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć takie podejście do szkoły :D Jeszcze trochę i się rozkręcą :) A wtedy naprawdę będziesz miała co nam opowiadać :D
OdpowiedzUsuńFajna sukieneczka :)
czasów szkolnych tych pierwszych dni nie wiele pamiętam :) Wiem że zawsze cieszyłam się i byłam ciekawa nowych znajomości. W pracy doskwierał mi stres miałam kilka różnych moja obecna teraz trwa już 8 lat wcześniej miałam 1,5 i ok 2 lat a reszta to taka dorywcza :) najbardziej stresujące jest bycie hostessą :P
OdpowiedzUsuńCudowny look, piękna sukienka. Ja czasy szkole mam już za sobą :)
OdpowiedzUsuń---------------------------
http://fashionelja.pl
Ja również poszłam do drugiej liceum ;P Dziwne, bo w ogóle nie odczuwałam jako takiego stresu tylko chciałam uciec do Teksasu, aby przedłużyć sobie wakacje xD A tak poważnie to rzeczywiście patrząc na pierwszaki śmialiśmy się zastanawiając czy też wyglądaliśmy na takich zagubionych jakbyśmy nagle znaleźli się na Marsie. Pewnie tak :P
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji to bardzo lubię klasyczne ubrania jak ty, sukienka, spódnica, ewentualnie spodnie - w tym roku miałam eleganckie czarne kuloty. Jakoś nie przekonuje mnie przychodzenie w dżinsach w taki dzień. xD
Pozdrawiam
VIOLET END
No właśnie, kociaki są bardzo dzikie na początku :D Ale to chyba jakiś samozachowawczy stan człowieka ;p
UsuńDruga klasa LO? Pamiętam jak dziś. Najlepszy czas w liceum. Dużo osiemnastek, przyjemne imprezy do których miło powrócić wspomnieniami. Jesteś w wieku mojego bratanka :)
OdpowiedzUsuńStylizacja piękna, klasyczna. Wspaniale eksponuje nogi :) Pozdrowionka :)
wonderrful!
OdpowiedzUsuńNEW BLOG ! please follow me : YOUNG BLOG
Pięknie wyglądałaś :) Też lubię klasykę :) Ja teraz przeżywam szkołę u dziecka.. jak czas szybko leci ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to tylko formalność to rozpoczęcie.
OdpowiedzUsuńTeż jestem już w drugiej klasie LO, jak ten czas szybko leci:)
OdpowiedzUsuńracjonalny empiryk - klik
Fajna stylizacja, też zawsze stawiam na klasyczny, elegancki strój ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam[KLIK] odp na każdą obs ;)
Śliczna sukienka! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądasz na tych zdjęciach <3
OdpowiedzUsuńpoziomka1.blogspot.com
Przepięknie wyglądasz <3 Powodzenia w liceum, ja jestem teraz w klasie maturalnej i mogę Ci zagwarantować, że bardzo szybko minie Ci czas w liceum, dlatego warto wykorzystać go w 100% :***
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoriamigdar.blogspot.com/
Postaram się w 100% :)
UsuńJa na rozpoczęcie wybrałam sukienkę :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka :)
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Powroty do pracy czy szkoły zawsze były dla mnie dosyć stresujące. A co mówić gdy zaczyna się coś nowego brzuch mnie wtedy z nerwów boli 😊
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o rozpoczęcia i uroczystości to mi się najbardziej podoba klasyczne połączenie czerni i bieli. Uważam, że najlepiej ubrać albo sukienkę, albo czarne spodnie i białą koszulę. Nie jestem zwolenniczką spódniczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaktusowy Sad
Dobrze że jesteś zadowolona ze szkoły ja pamiętam jak ja się stresowałam tym czy dostanę się na mój wymarzony profil a tu teraz zaczyna się już druga klasa :)
OdpowiedzUsuńBlog o książkach
ślicznie wyglądałaś!
OdpowiedzUsuńJestem w kl. 3 technikum więc żadnej nowości nie było ale kiedy sobie przypominam pierwszy dzień w tej szkole to śmiać mi się chce ahah okropnie się bałam a nie było czego
life with nowag
Piękna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Także uwielbiam klasyczne, eleganckie stylizacje ^^ Twoja sukienka bardzo mi się podoba :) Fajnie, że masz pomocnych nauczycieli ^^ Pierwszaki z początku zawsze tacy są, ale potem się rozkręcą :p Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńHaha :D A potem jest ich wszędzie pełno ;p
UsuńMiło się czyta Twojego posta. Ja osobiście nigdy nie miałam stresa przed nowym miejscem, czy ludźmi, ale doskonale pamiętam te pierwsze dni zagubienia w liceum, czy gimnazjum, szczególnie, że do każdej ze szkół szłam bez znajomych. Ale miało to swoje plusy: poznałam mojego obecnego chłopaka, zwiedziłam masę miejsc, zaangażowałam się w działalność samorządową, czy też rozwinęłam swoje pasje. :) Same plusy!
OdpowiedzUsuńtheviktoria.blogspot.com
Czasem warto rzucić się na głęboką wodę :)
Usuńja mam za sobą pierwsze 2dni pracy w przedszkolu ;) zakwasy....
OdpowiedzUsuńDzieci potrafią dać w kość :D
Usuńfajna sukienka! ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękna sukienka! ♥
OdpowiedzUsuńhalvmaner blog
Ja czarne rurki, mgiełka biała i szare kaczuszki ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem w technikum i w drugiej klasie zostałam połączona z inną klasą więc jest ciekawie ;)
Każdy chyba przeżywał ten stres i strach przed liceum, a nie ma się czego bać! To tylko szkoła :)
OdpowiedzUsuńysiakova.blogspot.com
Ja niby również na rozpoczęcie/zakończenie uwielbiam się ubierać klasycznie jednak zauważyłam, że na zakończenie chodzę ubrana zdecydowanie bardziej elegancko niż na rozpoczęcie(bo do niego się nie przykładam) haha
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, obserwujemy. My wraz z chłopakiem dopiero zaczynamy więc liczymy na wzajemne wsparcie z Twojej strony! :) www.fitlov.blogspot.com
Ale ładnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądałaś.
OdpowiedzUsuńWyglądasz niesamowicie!!! Ja oblałam rok i pojechałam do Holandii ,gdzie teraz pracuję :P Pierwszy dzień był mega męczący :(
OdpowiedzUsuńkikawww.blogspot.com
Dobrze że zaczynam dopiero w październiku :D śliczna sukienka, wyglądasz mega <3
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :* Na pewno się odwdzięczę :)
ja teraz poszłam do nowej szkoły, jak na razie jest całkiem fajnie
OdpowiedzUsuńMój blog-kliknij <3
Ja w tym roku miałam taki stres, jak ty w tamtym roku! ;)
OdpowiedzUsuńTyle, że ja szłam do I gimnazjum :D
Post super <3
Pozdrawiam cieplutko! :)
Wpadnij ♥ NAMELESS
Ślczna stylizacja ! Bardzo ładnie wyglądasz - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńsliczna sukienka
OdpowiedzUsuń