Na początku roku szkolnego obiecywałam, że stworzę kilka rad dotyczących nauki. Zwykle wraz z początkiem roku mamy również zapał, zazwyczaj słomiany. Wypalenie pojawia się zazwyczaj teraz, czyli w momencie poprzedzającym świąteczną przerwę oraz wystawianie ocen. Dopada nas w tym momencie przytłoczenie nauką oraz jesienią co odwzorowuje się na naszych ocenach. A także na wiosnę gdy przez kilka miesięcy nie mamy dłuższej przerwy a także dopada nas brak witaminy C poprzez długą zimę. Przygotowałam kilka rad jak temu zapobiec. Zapraszam!
Zacznijmy od początku, czyli od podstaw jakie powinny nam towarzyszyć przy nauce.
Cisza. To chyba najważniejszy aspekt. Gdy w tle gra muzyka nasz mózg nic nie zapamięta. Bynajmniej nietrwale. Jeśli już w ogóle mu się to uda to na 5 minut. A potem znów zaczynamy od początku. Może być tego wyjątek... Gdy ja robę matematykę, nie przeszkadza mi grająca muzyka, a wręcz pomaga. Jedyne co potrzebuje wtedy to skupienie a nie koniecznie pamięć absolutną.
Pożywienie. Burczący brzuch nie jest przyjemnym dodatkiem do nauki. Dlatego warto zjeść posiłek/przekąskę przed nauką. Polecam również wziąć sobie szklankę wody.
Systematyczność oraz odrabianie prac domowych. Coś co powtarza nam każdy nauczyciel, niestety lub stety jest prawdą. Systematyczne powtarzanie np. wzorów jest efektywne. Tak samo jak odrabianie prac domowych.
Nauka z przerwami. Co mam na myśli. Nauka kilka h nie jest efektywna. Czasem potrzebna jest przerwa aby nasz mózg zajął się czymś innym i choć chwilę się zrelaksował. Możemy to wykorzystać aby odbiec od naszych lekcji myślami. A następnie sprawdzić swoje umiejętności.
Pisanie kolorami. Tego są zwolenniczki dziewczyny. Jeśli jest się wzrokowcem warto pisać kolorami. Będzie nam wtedy łatwiej zapamiętać.
Zakreślacze i kolorowe karteczki. Znów coś dla wzrokowców. Choć nie tylko. Warto zakreślać sobie rzeczy, aby nie szukać ich w tłumie informacji. Zyskujemy dzięki temu nasz cenny czas.
Mapa myśli. Tworzymy zbiór chmurek, które wynikają jedna z drugiej. Sprzyja myśleniu twórczemu, wielokierunkowemu, a nie nudnemu i odtwórczemu. Zapewne wiecie o czym mówię.
Fiszki. Idealne do nauki słówek. Tworzymy sobie małe karteczki jednego rozmiaru. Z jednej strony zapisujemy słowo w języku obcym a z drugiej strony w języku polskim. Przed oczami trzymamy od strony z językiem polskim i próbujemy znaleźć jej odpowiedź w języku obcym.
Tworzenie 2 notatek. Jeśli nie przepadacie za mapą myśli polecam tworzenie kolejnej notatki z lekcji lecz z wiedzą w pigułce. Można pisać bardziej hasłami niż historią ciągłą. Dopowiadanie reszty do hasła też jest formą nauki.
Wszystkie te mini rady są jak dla mnie najbardziej efektywne i myślę, że również popularne. Może są wśród moich czytelników osoby bardzo młode i przyda im się taki post? Kto wie:) Ja na razie zmykam powtórzyć słówka z rosyjskiego:* Ciau!
Very useful post dear.
OdpowiedzUsuńKisses
Póki nie ma sesji to nie ma się czego bać haha ;) Potem się będziemy martwić. Specyfika studiów sprawia, że na jakiś czas można zapomnieć o nauce, a potem trzeba się ostro przyłożyć. Sama lubię uczyć się z wyprzedzeniem, ale teraz, gdy pracuję - ciężko to bywa. Pozdrowionka! :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zakuwania ;D Już wolę po trochu.
Usuńdobrze że nauka już za mną;p
OdpowiedzUsuńO tak! Ciszajak dla mnie jest najwarzniejsza, nie rozumiem i zazdroszczę osobą, które umieją przy muzyce się uczyć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Super porady kochana, ja bardzo często korzystam z kolorowych zakreślaczy :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze:)!
UsuńŚwietne porady :) Ja jakoś nie mogę skupić się kiedy leci muzyczka w tle. Kolorki jak zawsze muszą być :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Ja również nie potrafię się uczyć, jak jest głośno, przeszkadza mi wszystko :D Najlepiej mi się uczy wtedy, gdy jestem sama w pokoju, czyjaś obecność mnie denerwuje i skupiam się bardziej na tym niż na nauce :D
OdpowiedzUsuńPospolitaola.blogspot.com
Great post, pictures are perfect <3
OdpowiedzUsuńIf you want you can follow my blog I will return back :)
http://doroty4.blogspot.hr/2016/11/born-pretty-store-haul.html
Thank you <3!
UsuńFajny pomysł z tą mapą myśli ;)
OdpowiedzUsuńZnam większość rad, choć z niemieckim jest strasznie trudno :D
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Haha ale sie zlozylo, ja wlasnie w przerwie miedzy moja nauka czytam ten post
OdpowiedzUsuńmagdawiglusz.blogspot.com
Hehe ;D
UsuńHaha ale sie zlozylo, ja wlasnie w przerwie miedzy moja nauka czytam ten post
OdpowiedzUsuńmagdawiglusz.blogspot.com
Fajny post. No ja zawsze się uczyłęm przy muzyce może temu słabo mi to czasami szło;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: by Arek
Loved your post! <3
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other on GFC? ^^
Michelle | www.mishcheungx.com
un post muy interesante
OdpowiedzUsuńCiekawe porady :). Co prawda ja już jestem studentką, ale działa podobnie :D.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
www.allicestyle.blogspot.com
Świetne rady, na pewno się przydadzą.
OdpowiedzUsuńMi właśnie pomaga cisza lub kolorowe zakreślacze :)
Również tworzenie krótszej notatki bardzo dobrze się sprawdza :)
Pozdrawiam oraz zapraszam na konkurs i proszę bardzo o kliknięcia, gdyż dostałam ofertę pierwszej współpracy:)
http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/2016/11/zafulcom-review-konkurs.html
Zgadzam się ze wszystkim ;))
OdpowiedzUsuńKiedy chodziłam do szkoły stosowałam większość z tych właśnie małych porad,jakie tu napisałaś, w styczniu prawdopodobnie zaczynam na nowo naukę,ciekawe jak to pójdzie tym razem haha :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,kikawww.blogspot.com
Pisanie kolorami! Uwielbiam wszystko podkreślać i robić notatki! :)
OdpowiedzUsuńhttps://lone-gunmens.blogspot.com
przydadzą mi się teraz te porady bo koniec semestru trzeba się przyłożyć do pracy :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepiszehistoriee.blogspot.com
mi przy nauce zawsze pomagało przepisywanie wszystkiego kilka razy :) dla mnie najlepsza metoda :)
OdpowiedzUsuńSystematyczność jest bardzo ważna :) Nawet na studiach to działa, bo przed sesją nie mam aż takiego nawału pracy. Pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post! A teraz czas się zabrać za naukę :)
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
lata szkolne mam już co prawda za sobą, ale Twój post i rady w nim zawarte mogą przydać się nie tylko jeśli chodzi o naukę. Również w pracy świetnie się sprawdzą! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Fajne porady, od dawna ze wszystkich korzystam. Mapa myśli to naprawdę świetna rzecz.
OdpowiedzUsuńhttp://shizuko-ai.blogspot.com
Porady w sam raz dla uczących się, którzy mają z tym drobne kłopoty ;)
OdpowiedzUsuńmapa myśli to super sposób na poukładanie swojego bałaganu, który zaistniał w głowie.
OdpowiedzUsuńw nauce najbardziej jest mi potrzebna przede wszystkim organizacja- dzięki niej mogę sobie wszystko ogarnać.
masz ładne włosy! trzymaj się, powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga :)
pozdrowionka
Mój BLOG
Systematyczność to klucz do szczęścia. Jak miałam chęci i uczyłam się systematycznie to miałam tyle czasu wolnego ♥ tak tylko potem trzeba szukać znajomych na miasto bo każdy mówi ' uczę się do tego co jest jutro wiesz no kartkówki ' :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Dużo kolorów + pisanie własnoręcznie notatek, a nie drukowanie, to wg mnie podstawa.
OdpowiedzUsuńOj tak:)
UsuńHej! Wydajesz się bardzo pozytywną osobą ;) Podoba mi się styl twojego pisania , a zdjecia to petarda ♥ Zapraszam http://bebeautysuue.blogspot.com/ . Dopiero sie rozkrecam, obserwuje i licze na rewanz :*
OdpowiedzUsuńŚwietne rady - szczególnie trzy ostatnie :D
OdpowiedzUsuńhttps://paulan-official-blog.blogspot.com/
Świetny post, do nauki wykorzystuję wiele z Twoich wskazówek i potwierdzam, że się sprawdzają :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ANOTHERNATT
Ciekawe zdjęcia! *o*
OdpowiedzUsuńZaobserwuj mnie!
KLAUDENCJA.BLOGSPOT.COM
Jak to dobrze, że nie muszę już się uczyć ;D
OdpowiedzUsuńSuper rady, u mnie zdecydowanie sprawdza się pisanie na kolorowo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ /~Kinga
Unpredictabble
Ciekawe pomysły! Ja uwielbiam muzykę ale gdy chodzi o naukę zawsze wolałam uczyć się w zupełnej ciszy. przewrotowiec.blogspot.com
OdpowiedzUsuńsuper porady!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, dopiero zaczynam
http://xblondegirl.blogspot.com/
Przydatne porady, ja wiele z nich stosuję. Obserwuję i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDobre porady, każdy powinien je znać i stosować :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://floverxv.blogspot.com/
Super rady! Używam wiele twoich wskazówek do nauki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! UNREALIZABLE
Obserwuję :) js już szkołę średnią mam za sobą, ale fakt zgadzam się z tymi radami. Pomagały cisza, przerwy, kolory. Z systematycznościa był problem, ale w porę się ogarnęłam:) powodzenia w nauce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńMy już się chyba obserwujemy ;p
OdpowiedzUsuńJa zawsze robię notatki i zakreślam masę informacji kolorami. Staram się też uczyć na bieżąco, co nie zawsze mi wychodzi, haha. Niestety zawaliłam ten semestr, ale w kolejnym będzie lepiej!
OdpowiedzUsuńhttp://written-by-loony.blogspot.com/
Kiedyś mogłam się uczyć w ogromnym hałasie a dzisiaj nie wyobrażam sobie kompletnej ciszy, dodatkowo zawsze muszą być jakieś przekąski :)
OdpowiedzUsuń