Moja praca Magisterska! Biurowiec w Łodzi!

 

Cześć!
Uff! Udało się! Nie było to dużo trudniejsze niż napisania pracy inżynierskiej, jednak tym razem było kilka dodatkowych wyzwań i problemów. Na początek sam fakt, że ledwo co po napisaniu pracy inż. i dostaniu się na II stopień trzeba już pomyśleć o kolejnym temacie, działce i obronie. Ja swój temat wybierałam zimą 2023. Prawie 1.5 roku temu. Oczywiście wtedy temat mi się podobał i myślałam, że będzie ciekawy. Miała być "Biblioteka w Brukseli". Jednak brak uzyskania podkładu projektowego od miasta, brak pomocy od tamtejszych studentów i profesorów, skłonił mnie do zmiany tematu. Oni projektują tam na studiach bez profesjonalnych map i bez wytycznych od miasta, co u nas jest podstawą. Aby moja praca była zgodna z regulaminem postanowiłam więc zmienić temat na "Biurowiec w Łodzi". Czy łatwy temat? Pozornie tak. Działka była jednak dość duża przez co budynek kilkukrotnie przekroczył optymalną ilość m2 użytkowych przy pracy magisterskiej, co spowodowała dodatkową ilość pracy oraz ilość rysunków, wydruków i plansz finalnych. Jednak, udało się! 14 czerwca wgrałam pracę do antyplagiatu i wyszedł mi on bardzo minimalny. A 28 czerwca oficjalnie się obroniła!

Jak wygląda praca magisterska na architekturze?

Sam egzamin podzielony jest na dwie części. Pierwsza to egzamin kompetencyjny z pytaniami dot. studiów, architektury ogólnej, urbanistyki, rewitalizacji, konserwacji zabytków. Bardzo szczegółowe pytania na różne zagadnienia.
Druga część do obrona pracy magisterskiej, która jest w innym terminie niż egzamin.

Do obrony należy przygotować:
-opis techniczny z pracą badawczą, tzn. rozważania na temat pracy badawczej, analizy działki i otoczenia, opis projektu, opis techniczny (spis pomieszczeń, spis materiałów, przegród i przenikalności cieplnej), opis ewakuacji przeciwpożarowej, opisy przeróżnych rozwiązań). Do tego również plansze pomniejszone do A3. Całość w 3 kopiach ładnie zbindowana.
-plansze 100x70 wydrukowane na piance 5 cm. (widoczne na pierwszym zdjęciu)

Niby nie tak wiele, a kwota za druk materiałów do obrony wyniosła mnie 750 + 700 zł = 1450 zł. Tak więc jeśli planujecie iść na ten kierunek, weźcie takie aspekty pod uwagę.

Jak wspominam obronę?

Egzamin, bardzo źle. Moi egzaminatorzy, było ich trzech, byli bardzo upierdliwi. Przerywali mi w trakcie wypowiedzi, wylosowałam pytanie dot. mpzp i studium, odpowiadam, a oni mi przerywają i zadają totalnie inne pytanie na temat ochrony zabytków... Zmiana istotnego słowa, które było w pytaniu na inne, co wpłynęło na moją odpowiedź. Nie zgadzanie się z moją odpowiedzią na pytania opiniujące i zmuszanie do odpowiedzi, która ich usatysfakcjonuje. Pytanie opiniujące ma na celu sprawdzenie, czy ktoś ma swoją opinię i potrafi ją uzasadnić. Nie chodzi o konkretne wybranie lepszej ze stron. 

Natomiast obrona pracy dyplomowej bardzo dobrze. Komisja była bardzo miła, nie przerywała mi. Tak to powinno wyglądać. Najpierw przez około 10 minut opowiadałam o moim projekcie. Następnie od każdej osoby z komisji, to znaczy 3 osób, dostałam po jednym pytaniu dotyczącym mojego projektu. Pytania nie były wcale tak oczywiste ;) Praca badawcza była na temat ekologicznych certyfikatów i tak dostałam pytanie "jakie cechy twojego budynku odpowiadają ekologicznej certyfikacji?" Łatwe pytanie, ale ja tą część pracy pisałam w styczniu :) Dlatego pierwsza myśl to była panika a dopiero w kolejnym momencie moje myśli się zebrały i odpowiedziałam na pytania bardzo dobrze. Na chwilę mnie wyproszono aby można omówić moje wyniki. I finalnie dostałam 5 za prezentację i 5 za odpowiedzi dotyczące mojego projektu :) Projekt na 5! Sama z siebie jestem dumna.

Wyżej mogliście obejrzeć rysunki z mojej pracy. Tematem był ekologiczny biurowiec w Łodzi. Przyznaje się, że podoba mi się ten projekt i chętnie pokażę go w portfolio. Pracy włożyłam w niego na prawdę bardzo dużo. Projekt obejmował ponad 20 tyś m2  i 4 tyś. m2 skweru na zewnątrz. Takie projekty zazwyczaj są tworzone kilkanaście miesięcy, a nawet kilka lat. I nie przez jedną osobę a przez cały zespół projektowy. Dlatego jestem bardzo zadowolona :) Napiszcie mi czy wam się podoba ;) Co myślicie o takich zielonych budynkach?
Do zobaczenia!
Angelika