Hey bąbelki ♥
Czas szybko leci. Pamiętam jak by było to dziś, jak szłam pierwszego września na rozpoczęcie... Było tak gorąco. Musiałam oczywiście wziąć puder. Na rozpoczęciu jak to na rozpoczęciu. Jednakże gdy zmęczona wróciłam do domu i zobaczyłam swoje maleństwo (puder), załamałam się. Pokruszył się w cztery strony świata. Pierwszy raz się to stało. Wcześniej często brałam go do torebki i było ok.
Lubiłam go i postanowiłam naprawić go sposobem alkoholowym. Udało się. Jednakże okazało się, że nadal się kruszy i jego transparentność nabrała marchewkowe odcienia. Jak można się domyślać zadowolona nie byłam.
Zaczęłam poszukiwania nowego. I tak trafiłam na puder z Paese. Używam go już około miesiąca i dziś troszkę o nim opowiem.
,,Dedykowany dla cery tłustej, mieszanej, z nadprodukcją sebum. Zapewnia najwyższy stopień długotrwałego zmatowienia i wygładzenia, nadaje skórze delikatna poświatę, bez jednoczesnego efektu kryjącego. Puder bambusowy zawiera ponad 90% krzemionki, która silnie absorbuje sebum oraz wilgoć. Działa antybakteryjnie, łagodząco, wspomaga gojenie i reguluje aktywność gruczołów łojowych. Rozprasza światło, co prowadzi do optycznego zmniejszenia zmarszczek i drobnych defektów skóry oraz daje efekt ,,soft fokus". Wzbogacony jedwabiem w proszku, który ma właściwości nawilżające oraz nadaje cerze delikatny blask. Nie powoduje zatykania porów. Stanowi roślinną alternatywę dla pudrów mineralnych."
Zacznijmy od opakowania. Plastik bardzo dobrze wykonany, daje wrażenie solidnego. Pudełeczko ładnie przeżywa dzień w torbie. W pakiecie jest również puszek do nakładania. Miły bonus lecz jak dla mnie mało higieniczny bo szybko się brudzi i bardzo to widać. Aby cały proszek się nie wysypał jest stabilna zakrętka z dziurkami. (Po rozłożeniu na części dopiero odkryłam, że można ja przekręcić aby puder leciał/nie leciał.) Ja produkt lekko wysypuję lekko na denko, jest niemożliwe pakowania włosia pędzla w te dziurki. I jest to też bardziej higieniczne. Opakowanie bez zastrzeżenie tak więc 5/5.
Spełnianie głównego zastosowania, czyli matowienia. Po nałożeniu momentalnie pięknie matowi skórę. Nie mam co do tego zastrzeżeń. Lecz jego trwałość daje do życzenia. I tu chyba pojawia się pierwszy minus. Jak dla mnie szybko muszę go poprawiać. 4-5 h to krótko, po tym czasie zauważam już świecenie. Nie duże, ale jak dla mnie widoczne i wołające o poprawę. Oznacza to, że muszę zabierać go do szkoły, co czasem przeszkadza. Ocena 4/5.
Zgodność z opinią producenta. Producent nie wskazuje czasu matowienia. Co też w pewien sposób broni go przez zarzutem krótkotrwałości. Nie kryje, ponieważ jest transparenty. Jak dla mnie to plus. Nie rozumiem absolutnie idei kolorowych pudrów... Ma on matowić a nie działać zamiast podkładu. Jest lekki. Kupując go zgodnie z zaleceniem, dla skóry tłustej i mieszanej spotkamy się z miłym dopasowaniem, tak jak u mnie. Dodatkowo mega plusem jest ,,Made in Poland". To takie miłe jest mieć coś dobrego i zrobionego u siebie. Na prawdę, aż taka duma rozpiera :D Wszystkie obietnice są spełnione, 5/5.
Trwałość i zachowanie na skórze. Trwałość jak pisałam wyżej średnia. I można przesadzić z jego użyciem co spowoduje lekką białą maskę. Ocena, 2/5.
Dostępność. Po opiniach internetowych były same wypowiedzi ,,brak stacjonarnie". Co mnie zdziwiło u mnie w małym miasteczku w jednej z drogerii był owy puder. Nie wie czy panie tak szukają czy to po prostu stare dane. Dodatkowo były inne produkty tej firmy jak i inne rodzaje pudru. Ocena, 5/5
Cena i wydajność. Za 8g produktu zapłacimy 35-40 zł. Uważam, że cena, ilość a jakoś jest bardzo odpowiednia. Także wydajność jest ok. Po dwóch miesiącach używania. Widać ubytek, lecz lekki. Na pewno produkt pozostanie u mnie na długo. Ocena, 5/5.
Warto mieć go w swojej kolekcji. Owszem wymaga poprawek, lecz cała reszta jest jak najbardziej na plus. Myślę, że skusiłabym się na kolejne opakowanie.
A wy miałyście już z nim do czynienia? Jakie są wasze opinie? xoxo♥
Ja właśni czekam na ten puder, więc mam nadzieję, że sprawdzi się równie dobrze jak u ciebie ! :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST! Zapraszam!
MÓJ BLOG-KLIIK
Zobaczymy :D Napisz jak wrażenie :*
Usuńmiałam kiedyś paesebox i tam był ten puder, podpasował mi bo lubię sypkie pudry :)
OdpowiedzUsuńświetne motto na nagłówku!
Dziękuję :) Tak to, że jest sypki na prawdę jest dużo plusem.
UsuńUwielbiam pudry transparentne! Zdecydowanie moje ulubione :) tego z paese nie stosowałam, ale mnie bardzo zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńveronique. KLIK
Moje tak samo :) Kolorowe są takie... dziwne xD O to bardzo mi miło:)
UsuńSłyszałam o tym produkcie dożo dobrego i szczerze powiedziawszy sama zastanawiam się nad zakupem. A twoja recenzja jeszcze bardziej mnie do tego przybliża. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://sara-wawrzak.blogspot.com/
Też właśnie zakupiłam go poprzez internetowe recenzje i nie szczerze się nie zawiodłam :)
Usuńciekawe, ciekawe.. może sie skusze!
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
KLIK ;)
Zacznij ;)
UsuńNiedawno dostałam go od koleżanki i jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas
jeżeli ci się nasz blog spodobał-zaobserwuj(chętnie się odwdzięczymy)
fashion--twins.blogspot.com
Byłam u was, na prawdę fajny blog. No to może wy zacznijcie obserwować pierwsze;p
UsuńNigdy nie miałam, ale bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńObserwuję !
http://goldshinebeauty.blogspot.com/
Wspaniały jest.
UsuńJejku byłam u ciebie. Cudowny blog :o Na prawdę ♥ I te zdjęcia, które ukazują pięknie kolory ♥! Szczerze obserwuję :*!
Z chęcią go wypróbowuje i zobaczę jak sie sprawdzi u mnie :))
OdpowiedzUsuńNapisz jak wrażenia :D
UsuńNie korzystam z tego typu produktów,ale wiedza na ich temat się przyda na przyszłość. Produkt opisany od A do Z. :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na przyszłość i zapraszam do siebie ▼
http://rozoweokulary-goldberry.blogspot.com/
O to właśnie mi chodziło. Bo często jak czytam recenzję czegoś zawsze mi brakuję :)
UsuńMam go u siebie i jestem w miarę zadowolona, ale właśnie też przeszkadza mi ten dość krótkotrwały efekt :)
OdpowiedzUsuńGdyby był o parę h lepszy był mi idealny :)
UsuńŚwietna recenzja. Pare dni temu dostałam pierwsze produkty tej firmy, być może skusze się na ten puder :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńklaudr.blogspot.com
Tak? A co dostałaś? Może na coś innego tej firmy się skuszę :)
UsuńKilka razy zastanawiałam się nad jego zakupem i chyba się skusze ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
marthellye.blogspot.com
Właśnie szukam odpowiedniego pudru dla siebie. Może skuszę się na ten :)
OdpowiedzUsuńHej!! Podoba mi się twoje opisywanie produktu ja jeszcze nie miałam okazji wypróbować ale myślę że się skuszę
OdpowiedzUsuńObs/Obs? Jeśli tak zacznij i napisz u mnie na Blogu
karlyss-karlyss.blogspot.com
świetne kosmetyki sama muszę sobie zakupić :)
OdpowiedzUsuńobserwacja za obserwacje ?
zapraszam do mnie
http://believe-in-dreaams.blogspot.com/
Kurcze zastanawiałam się niedawno nad nim i nie wzięłam...
OdpowiedzUsuńChyba go jednak kupię i sama przetestuję na sobie :D
/ chodzmypopoecic.blogspot.com
Bardzo fajny post i bardzo fajny blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie!
www.thevogueboxx.blogspot.com