Review #2: Rimmel Match Perfection

Mój krem BB zaczął wydawać się (lub taki był, a ja tego nie zauważyłam) koloru ,,świnkowego". Odznaczać się od szyi i być dosyć różowy. Zwłaszcza po naturalnym zaróżowieniu się policzków. Nie fajnie. Dlatego czas na zmianę i małą opinię nowego podkładu. Zapraszam ♥

,,Kryjący, niepozostawiający śladów podkład z zaawansowaną technologią Smar t- Tone dla efektu nieskazitelnej, perfekcyjnej cery w każdym świetle. Wzbogacony drobinkami szafiru dla efektu świetlistej i promiennej cery. Trwałość makijażu przez cały dzień.
Match Perfection zostaje na skórze przez cały dzień i nie wymaga żadnych dodatkowych poprawek. Jest lekki i beztłuszczowy, dobrze się rozprowadza, posiada ochronny filtr SPF18, dzięki któremu cera jest cały czas pod ochroną.
Match Perfection jest idealnym podkładem dla zabieganych współczesnych dziewczyn, ponieważ jego długotrwała formuła utrzymuje się na skórze do 16 godzin. Kolor nie blaknie, dzięki czemu można nosić go od rana do nocy, bez nanoszenia poprawek."

Zgodność z opinią producenta. Podkład jest lekko kryjący (a podobno w pełni kryjący), ładnie wygląda na buzi, daje lekki efekt zdrowego rozświetlenia. Trwałość jest ok, jednakże to zależy też od pudru, który nałożymy. Jednakże cały dzień? 12 h owszem, lecz nie więcej. Konsystencja idealna. Nie za bardzo gęsta jak i rzadka. Dobrze się rozprowadza, nie znika. Jest lekki i może to być plusem jak i minusem. Dla mnie jak trądziku zbytniego nie mam jest bardzo dobry, lecz każdą większą krostkę nie przykryje. Kolorów jest kilka, więc śmiało wybierzemy coś dla siebie. Tak więc oceniam go na 3/5.

Opakowanie. Szklanka buteleczka z plastikową zatyczka. Co najważniejsze jest pompka. Wizualnie też ładnie. 5/5

Spełnianie głównego zastosowania. Tutaj biorąc pod uwagę utrzymanie się na skórze, trwałość, zakrycie ewentualnych zaczerwienień sprawdza się idealnie. Lecz biorąc pod uwagę fakt, pojawienia się po paru godzinach zakrytych wyprysków muszę dać mu tylko 4/5.

Trwałość i zachowanie na skórze. Do 12 godzin utrzymuje się bardzo dobrze. Trzeba tylko go przypudrować. Ładnie, lekko wygląda na skórze, nie tworzy maski. Niestety nie przeszedł testu chusteczki do nosa. Mając katar lepiej go nie nakładajmy. Nie dość, że cały się z noska zetrze to przy okazji nam się on zaczerwieni od pocierania i wyglądamy jak rudolf ;] 3.5/5

Dostępność. Rozsławiony w internecie jak tylko się da. Dostępny w każde internetowej drogerii i tak samo dostępny stacjonarnie. 5/5

Cena i wydajność. Ja zakupiłam go za 21 zł w mniejszej drogerii. Około miesiąc później były sławne przeceny w Rossmannie na -49%. Poszłam, przejrzałam półki wzdłuż i wszerz. I znalazłam, za jedyne 37 zł, bodajże. Lubię Rossmann jednak marże jakie sobie nakładają są tak kłujące w oczy, że zaczynam się od niego oddalać. Wolę przejrzeć kilka sklepów i kupić dużo taniej. Co do wydajności, to dosyć słabo. W niecałe półtora miesiąca zużyłam już 1/4 a może nawet 1/3 produktu. 2.5/5

Podliczając uzyskał on 23/30 punktów. I myślę, że jest to bardzo trafne. 

Podkład jest dobry dla osób z ładną cerą, które potrzebują tylko wyrównania koloru. Z większymi niedoskonałościami sobie nie radzi. Do ceny 21 zł jest to adekwatne, zaś 37 trochę zawodzi. Osobiście idealnie mi pasuje. Jednak wiem, że nie każdemu się on spodoba. Dlatego lepiej pomyśleć przy zakupie czy będziemy go używać czy może jednak mamy lepsze ;)

A jakie jest wasze zdanie ? Piszcie. xoxo♥