niedziela, 22 stycznia 2023

Obcięłam włosy!

Cześć!
Ach! Tak jak w tytule, obcięłam włosy! I to nie byle co bo aż 30 cm! Moje włosy przez ostatnie dwa lata dobiły do bardzo długich cm. Są ładne, efektowne a jeśli są zdrowe to tym bardziej... 

Ale w tym roku zaczęły mnie mocno irytować. Główne ich minusy w tamtym momencie: bardzo mocno się plątały, zero uniesienia u nasady, były na tyle ciężkie, że nie mogłam nosić koków czy też kitki, ciężko było z nich cokolwiek wyczesać ponieważ ilość włosów była ogromna. Dodatkowo uwielbiały mi się wplątywać np. w oparcia krzeseł i przy okazji też wyrywać. To ile ja masek i odżywek zużywałam to brak słów. Od wiosny również ich nie olejowałam ponieważ było to po prostu udręką. Schły wieki. Jedyną możliwą fryzurą było albo spinanie klamrą albo dwa warkocze. 

Obcięcie ich, chodziło mi po głowie cały ten rok. Chciałam jeszcze mieć długie włosy na wakacje w Grecji a potem koniec. Potem trochę harmonogram się pozmieniał i tak oto 1 listopada obcięłam dokładnie 32 cm. Na początku był lekki szok ale plusów tego było dużo więcej. Wszystkie minusy powyżej zniknęły. Do tego też poczułam jaką mam teraz lekkość na głowie. Dodatkowo włosy super się zagęściły. 

Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć historie moich włosów, przygody z farbowaniem i zapuszczaniem... Zapraszam tutaj --> 2016201820192020.

Co do mojej aktualnej pielęgnacji jest ona bardzo uboga. Stosuje 3 maski, każda o konkretnym działaniu PEH. Mam również olejek rycynowy na końce i to jest koniec. 
Możliwe, że wrócę do olejowania albo wcierek ale na ten moment nie czuję takiej potrzeby. Póki co również ich nie zapuszczam. Zakochałam się w tej długości.

Jak wam się podoba?
Angelika

29 komentarzy:

  1. Dobrze jest czasami ciachnąć włosy. Długie są niezwykle efektowne (ale zaraz, Ty nadal masz długie!), ale wszystko zależy od tego, jak lubisz je nosić. Ja swoje lubię wysoko upinać, więc trzymam jakby konkretną ich długość, poznałam już ich limit.
    Kiedyś miałam siano na głowie. A czego ja z nimi nie robiłam... cuda wianki pani. W liceum farbowałam, potem właśnie zaczęły się kłopoty z łamliwością. Walczyłam kilka lat o stan moich włosów. Straciłam połowę czupryny, podcięcia nic nie dawały, żadne odżywki, maski etc. Problemy skończyły się kiedy przestałam robić cokolwiek. Zaczęłam stosować tylko zwykły szampon naturalny, żadnych innych odżywek czy olejów, nic kompletnie. Zregenerowały się w mniej więcej rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheh owszem nadal są długie :D Ale dla mnie to i tak był dość spory przeskok.
      U mnie kucyki nie wchodziły w grę czy koki bo przy tej ilości włosów i obciążenia skóry głowy, dostawałam migreny :/
      O właśnie :D Czasem mniej znaczy więcej. Ja teraz też stawiam na minimalizm włosowy.

      Usuń
  2. 30cm to duzo. Ale skoro już było tak cieżko - to dobrze zrobiłaś. Ty odpoczniesz i one też.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne włosy, aż szkoda, że zostały ścięta :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh dziękuję ;D Ale teraz też bardzo mi odpowiadają w takiej postaci. Tamte były ładne ale też mocno męczące.

      Usuń
  4. I dobrze. Czasami zmiany są bardzo potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  5. No i super, długie włosy często są kuszące, ale to masa problemów, sama zresztą się z tym zmagam. Im dłuższe, tym mniej możliwości ciekawych fryzur. Twoja aktualna długość jest świetna, żeby poszaleć i spinać włosy na różne sposoby :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie :D Z długimi tak mało można zrobić... i ten wieczny przyklap o.o

      Usuń
  6. Duża zmiana, chociaż nadal masz długie włosy :) najważniejsze, że są zdrowe i ładnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O długie włosy należy bardzo dbać, co nie jest prostym zadaniem. Ja próbuję zapuścić , ale nigdy nie udało mi się zapuścić choćby do takiej długości, jak Ty masz teraz po ścięciu. Zobaczysz różnicę, Twoje włosy zdecydowanie odżyją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :D Długie są bardzo ładne ale ile pracy wymagają... Ten kto miał ten dobrze wie.
      Niektóre włosy są trochę oporne na zapuszczanie. Też miałam taki moment. Może powinnaś zmienić pielęgnację? Bardziej je motywować do wzrostu? Peelingi skóry głowy, wcierki, masaże.

      Usuń
  8. Masz piękne włosy o słowiańskim odcieniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie ;) Nigdy nie myślałam o nich w ten sposób.

      Usuń
  9. Tu pelo se ve mejor así. Saludos y gracias.

    OdpowiedzUsuń
  10. Póki co nie planuję zapuszczać :D Podobają mi się takie krótsze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne było, ale teraz też są piękne, a jeśli Ci w nich wygodniej, to super. Takie zdrowe i piękne włosy, to majątek :) Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja w 2021 roku pokusiłam się o mocną zmianę fryzury i ścięłam włosy na krótko :) Ale już odrosły, chociaż staram się je regularnie podcinać :)
    Piękne miałaś włosy ale teraz też są piękne chodzi przede wszystkim o Twój komfort :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :D Trzeba czuć się w nich komfortowo!

      Usuń
  13. Witam serdecznie ♡
    Piękne długie włosy... wbrew pozorom są bardzo niewygodne :) Moje też urosły całkiem sporo, choć są krótsze niż na twoich zdjeciach. Ciągle noszę je związane w lekki kok, bo zasłaniają twarz, wpadają do oczu i ciągle mam je w ustach. Latem przyklejają się do ciała zimą plątają w kurtki i szaliki. Sama myślę o podcięciu :) Wyglądasz pięknie, masz cudowny kolor pasm! Pozazdrościć!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh no własnie... ile w takie długie włosy trzeba włożyć pacy :/ Wie tylko ten kto je ma.

      Usuń
  14. zdecydowanie skrócenie na plus- widać jak dzięki temu odżyły <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Najważniejsze, że jesteś zadowolona ze zmiany :D

    OdpowiedzUsuń