Cześć,
Opowiem wam dzisiaj kilka słów o analizie i suplementach (to nie współpraca). Dzisiaj postaram się w kilku słowach opowiedzieć na czym to polega a w kolejnych dwóch postach o efektach analiza a następnie o efektach suplementacji. Ostatni post pojawić się może za kilka miesięcy, ponieważ suplementacja trwa około pół roku, ale o tym za moment.
Skąd w ogóle wziął się ten pomysł? Moja mama robiła taką analizę na polecenie doktora. A ja widząc jak ciekawie to wygląda i co daje, uznałam, że też chce to sprawdzić. Wygląda to tak, że należy wyciąć włosy 1 cm od skóry głowy. Zostawiamy ten 1 cm i następne 2-3 cm nadają się do analizy. Włosów musi być łyżka stołowa. I to wysyłamy pocztą do analizy. Dodatkowo trzeba wypełnić krótką ankietę o sobie i swoim trybie życia. I po 3 tygodniach dostaniemy wyniki z analizą pierwiastkową z naszych włosów.
Co dostajemy w analizie?
Przede wszystkim dostajemy wyniki czy mamy braki jakiś pierwiastków a także czy mamy jakieś pierwiastki toksyczne. Jest również analiza współczynników pierwiastków. Wszystko jest dokładnie opisane na kilka stron.
Kolejnym ciekawym aspektem jest bardziej holistyczna analiza. Dostajemy wiadomość jak ma się nasz układ trawienny czy nasz organizm jest zakwaszony, jak wygląda nasz metabolizm, efektywność nadnerczy i tarczycy, starzenie wolno rodnikowe oraz odporność na stres. Do tego jest również dłuższa analiza z opisem.
Następnie przechodzimy już do zaleceń. Dostajemy suplementację miesięczną, bardziej uderzeniową oraz suplementację na kolejne 6 miesięcy. Jest to około 15 suplementów. Wykupienie ich na pierwszy miesiąc to koszt około kilkuset złotych. Warto mieć to na uwadze. Dostajemy również wyliczenia dietetyczne, ile kalorii powinniśmy spożywać w jakim trybie życia oraz jadłospis na tydzień wraz ze wszystkimi przepisami.
I zapomniałabym o najlepszym! Dostajemy również listę skłonności naszego organizmu, na jakie niedobory i choroby możemy chorować. To mnie zafascynowało.
Jak ja to zobaczyłam to byłam zachwycona i uznałam, że też chcę to zrobić. Bardzo nie lubię i neguję branie suplementów na ślepo! Dla mnie nie ma to totalnego sensu. Po co brać coś co prawdopodobnie jest w normie!? Przecież nadmiar też jest niekorzystny dla naszego organizmu. Najpierw sprawdźmy co nam brakuje a dopiero później kupujmy suplementy... A nie to co poleca jakiś influencer, a tfu! Sprzedawczyk.
Co wy zrobicie to i tak zrobicie 😉 Zostawiam to wam. Po prostu starajcie się badać i nie brać żadnych leków i suplementów na ślepo. To w końcu wasze zdrowie. Nie musicie robić tej analizy co ja, zacznijcie najpierw od podstawowej morfologii.
Ta analiza to wyłącznie moja fanaberia. Ale uznałam, że w tym roku chcę zadbać o moje zdrowie, celowane suplementy i zdrową dietę. Z dietą cały czas walczę. Nie mam na myśli redukcji tylko po prostu zdrowego odżywiania. Krok po kroku do przodu.
Koszt tego badania to 450 zł. Koszt suplementów na pierwszy miesiąc to od 300 do 700 zł. Koszt suplementów na kolejne miesiące jeszcze nie sprawdzałam.
Czy zrobię to badanie ponownie za rok? Nie wiem, zobaczymy. A jeśli jesteście ciekawi moich wyników i moich spostrzeżeń na ten temat, zapraszam za tydzień. Do zobaczenia!
Angelika
Zrobienie sobie podstawowej morfologii to postawa. Od tego na pewno trzeba zacząć.
OdpowiedzUsuńCiekawa i przydatna taka analiza jest. Dobrze, że o tym tu piszesz Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, też chętnie bym zrobiła takie badanie, nie lubię brać suplementów diety w ciemno :)
OdpowiedzUsuńCiekawe. Ja mam często robione badania, morfologie, biochemię, wątrobę, nerki, rózne pierwiastki, to się nie skuszę. Ale zdecydowanie nie nalezy brac niczego na slepo, w sensie suplementów itp.
OdpowiedzUsuńAngeliko ciekawy post, przeczytałam go z dużym zainteresowaniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo przydatny wpis.
OdpowiedzUsuńSuper analiza :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis - w sumie sama bym sobie takie badanie chętnie zrobiła pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Sama chętnie zrobiłabym taką analizę :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam 🤗🧡