niedziela, 25 sierpnia 2024

9 rocznica bloga!

 

Witam serdecznie!

Dziś chciałbym podzielić się z Wami wyjątkowym momentem - dziś mamy 9. rocznicę istnienia mojego bloga! To niezwykła podróż pełna inspiracji, refleksji i wspomnień, które dzieliliśmy się razem przez te lata.

Rozpoczynając moją przygodę z blogiem lifestyle, nigdy nie przypuszczałam, że dotrwam aż do 9 rocznicy. Początkowo był to eksperyment, sposób na dokumentowanie moich pasji, podróży i życiowych przeżyć. Jednakże, dzięki Wam - moim wspaniałym czytelnikom - mój blog stał się czymś więcej niż tylko zapisem moich doświadczeń. Stał się miejscem, gdzie mogę inspirować, dzielić się pomysłami i odkrywać nowe aspekty życia.

Nie sposób nie wspomnieć o Waszym wsparciu i oddaniu, które otrzymuje od samego początku. Wasze komentarze, opinie i wiadomości są dla mnie niezwykle cenne i napędzają mnie do dalszej pracy i tworzenia treści, które mam nadzieję, że nadal Was inspirują.

Dziękuję Wam za to, że jesteście częścią mojej małej blogowej historii. Bez Was ten blog nie istniałby tak długo i nie byłby takim miejscem, jakim jest teraz.

W nadchodzących latach mam nadzieję kontynuować moją podróż z Wami, dzieląc się kolejnymi doświadczeniami, inspiracjami i refleksjami. Mam nadzieję, że blog będzie nadal miejscem, gdzie możemy inspirować się wzajemnie do dalszego odkrywania świata.

Z serca dziękuję za te 9 lat wspaniałych wspomnień i do zobaczenia już w kolejnym poście!
Angelika

niedziela, 18 sierpnia 2024

Proste ciasteczka owsiane.

Hejka!
Przychodzę dzisiaj do was z bardzo prostym przepisem na ciasteczka owsiane. Potrzebujemy dosłownie 3 składników! Ciasteczka owsiane - prawdziwa klasyka w świecie domowych wypieków. Ich aromat unosi się po całym domu, kusząc nas swoim ciepłem i przyjemnym zapachem. Jednak to nie tylko smak czyni je wyjątkowymi, lecz także korzyści dla zdrowia, jakie niosą za sobą.

Dlaczego warto pokochać ciasteczka owsiane?
Płatki owsiane są doskonałym źródłem błonnika, który korzystnie wpływa na nasze trawienie i ogólny stan zdrowia jelit.
Owsiane mają stosunkowo niski indeks glikemiczny, co oznacza, że ​​nie powoduje gwałtownych wzrostów poziomu cukru we krwi, co jest ważne dla utrzymania stabilnej energii i uniknięcia napadów głodu. Ziarna owsa są bogate w niezbędne składniki odżywcze, takie jak witaminy z grupy B, żelazo, magnez i inne minerały, które wspierają ogólne zdrowie.
Płatki owsiane zawierają tłuszcze nienasycone, które są korzystne dla serca i ogólnego stanu zdrowia.
Ciasteczka owsiane można modyfikować na wiele sposobów, dodając ulubione dodatki, takie jak orzechy, suszone owoce czy czekoladę, aby dostosować je do indywidualnych preferencji smakowych.

Przepis jest na 14 sztuk. Makro podałam na 1 szt.

69 Kcal | 2,2 g Białka | 2,7 g Tłuszczu | 8,2 g Węglowodanów

Składniki:
-1 banan
-masło orzechowe 60 g
-płatki owsiane 140 g

Banana rozgniatamy widelcem. Dodajemy masło i płatki. Wszystko dokładnie mieszamy. Formujemy spłaszczone kulki na papierze do pieczenia. Powinno wyjść około 14 szt. Piec 15 min w 180 stopniach. Smacznego!

Gotowe! Teraz możesz cieszyć się domowymi ciasteczkami owsianymi, pełnymi smaku i zdrowia. Spróbuj tego przepisu dzisiaj i delektuj się każdym kęsem tej pysznej przekąski, która koi zarówno duszę, jak i ciało.

Napiszcie jak wam smakowały!
Angelika

niedziela, 11 sierpnia 2024

Tunezyjska plaża lepsza niż hotel z basenem?

 

Cześć!
Nasz wyjazd do Tunezji opierał się głównie na all inclusive. Jednak my lubimy zmieniać otoczenie i trochę aktywniej spędzać czas, dlatego wybraliśmy się nad morze śródziemne. Plaża była na prawdę blisko. Dodatkowo kursowała na nią bryczka. 

Hotelowy basen był okupowany przez rodziny z dziećmi oraz osoby pijące cały dzień. Na plaży nasz hotel miał bar, ale bez alkoholi. Nam to jak najbardziej nie przeszkadzało. Ważne, że były zapewnione zimne napoje i leżaki ;) I to jest właśnie główny plus, zapewnione leżaki. Na hotelu niestety jest o nie pewna walka... Dodatkowo na plaży jest większa cisza i spokój. A woda? Bardzo fajna, ciepła i przejrzysta. Nie było żadnych meduz. Po powrocie słyszałam, że gdzieś były. Mimo to pogoda na plaży a przy hotelu 500m dalej, jest o wiele przyjemniejsza. Mamy również dodatkowe atrakcje np. pontony podpinane do motorówek. To też polecam ;) Hah. To jest chyba jedno z moich najfajniejszych wspomnień z tego wyjazdu. Dobrze, że Karol mnie namówił bo byłam trochę niepewna na początku.

Tyle słowem wstępu, a teraz zapraszam na fotorelację ;)

niedziela, 4 sierpnia 2024

Czy piąty szampon jest ci potrzebny? O konsumpcjonizmie i myśleniu słów kilka.

 

Cześć moi mili!
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak wiele naszych życiowych wyborów jest kierowanych przez konsumpcjonizm? W świecie, gdzie reklamy bombardują nas z każdej strony, a społeczne normy nakłaniają nas do nieustannego kupowania nowych rzeczy, łatwo jest zapomnieć o rzeczywistych wartościach i celach życiowych.

Konsumpcjonizm to nie tylko tendencja do kupowania rzeczy, których nie potrzebujemy, ale także przekonanie, że szczęście i sukces można osiągnąć poprzez posiadanie coraz więcej dóbr materialnych. Jest to kultura, która nakłada nam presję, abyśmy zawsze dążyli do posiadania najnowszych gadżetów, najmodniejszych ubrań i najdroższych samochodów.Jednakże, czy naprawdę potrzebujemy tych rzeczy, aby być szczęśliwymi? Czy posiadanie więcej rzeczy sprawia, że jesteśmy lepszymi ludźmi? Czy może to być właśnie przeszkodą na drodze do prawdziwego spełnienia?

Świadome życie polega na podejmowaniu świadomych wyborów. Oznacza to zrozumienie, czego naprawdę potrzebujemy, i skupienie się na tym, co jest dla nas naprawdę istotne. Oznacza to także bycie wdzięcznym za to, co już posiadamy, zamiast ciągłego dążenia do czegoś więcej. Oczywiście, nie ma nic złego w cieszeniu się z nowych rzeczy czy w dążeniu do poprawy naszego standardu życia. Jednak problem pojawia się, gdy stajemy się niewolnikami naszych własnych pragnień konsumpcyjnych, gdy to, co posiadamy, zaczyna nas definiować, a nie to, kim naprawdę jesteśmy jako ludzie. Dlatego też warto zastanowić się nad naszymi zwyczajami konsumpcyjnymi i zastanowić się, czy naprawdę służą one naszemu szczęściu i dobru. Może warto czasem zwolnić tempo, odciąć się od presji zakupów i skupić się na budowaniu głębszych relacji, rozwijaniu się jako jednostki oraz na rzeczach, które naprawdę sprawiają nam radość i satysfakcję.

A skąd u mnie takie przemyślenia? Skomentowałam zdjęcie pewnej twórczyni, że kolejna współpraca i wpychanie nam produktów napędza konsumpcjonizm a także chamsko reklamuje fast fashion. I wiecie co? Oczywiście zostałam zbesztana ;) Ponieważ się "czepiam". I do tego zasugerowała, że x razy, które skomentowałam jej jakieś zdjęcia to "zawsze" z uszczypliwością. I wiecie co? Przejrzałam to, bo sama byłam sobą zdziwiona. I wcale tak nie było o.o Ale kto inny będzie przeglądał moje komentarze? Liczy się, że mi zmyślnie odpowiedziała i pokazała gdzie moje miejsce. I to popchnęło mnie w lawinę myśli i potem też filmów o tym zjawisku zakupoholizmu. Reklamujcie, recenzujcie, ale bądźcie świadomi co napędzacie! 

Dużo się teraz mówi, a raczej hejtuje, włosomaniaczki, że wiele osób naciągnęły, że nie potrzeba tylu kosmetyków. Szczerze? Jestem oburzona. Ale nie włosomaniaczkami tylko tymi kobietami co nie słuchały ile coś trzeba stosować. Nie widziałam, żadnej rekomendacji aby myć włosy każdego dnia i do tego 10 kosmetyków... Widziałam dzisiaj wideo dziewczyny na ten temat, dodała zdjęcie stołu zastawionymi po brzegi kosmetykami! Napisałam jej, że "nic dziwnego, że nie miała efektów przy takiej ilości kosmetyków, jest ich po prostu za dużo". A ona jak zawsze "mondrzejsza" odpowiedziała "nie pomyślałam, że ktoś pomyśli, że stosuję to codziennie". Nie pomyślałam. Taka ilość nawet na jeden miesiąc jest ogromna o.o Ludzie sami wkręcają się w konsumpcjonizm i tego nie widzą. To jest na prawdę bardzo duży problem. I aktualnie bezomal każdego dnia widzę jak ktoś w to brnie i jeśli tylko zapyta się o to czy aż tyle mu potrzeba itd. to jest to odbierane jako hejt o.o Apeluję, zacznijmy myśleć!

Czy też macie podobne przemyślenia na ten temat? Co myślicie o tych wszystkich kampaniach i reklamach abyśmy kupowali, kupowali i jeszcze raz kupowali?

Do zobaczenia!