niedziela, 21 maja 2023

Ateny cz. 3, Jezioro Vouliagmeni.

 

Cześć Kochani!
Dzisiaj mam dla Was ostatni post z serii z Aten. Bardzo mi szkoda, że dochodzimy już do końca. Mam nadzieję, że kogoś zainspirują na najbliższe wakacje. 

Dzisiaj wybierzemy się nad świetne jezioro Vouliagmeni! Czysta woda i piękne miejsce to nie jedyne atrakcje! Głównym aspektem tego miejsca są malutkie rybki, które wykonują naturalny peeling ciała. A dokładniej stup i rąk. 

Jezioro Vouliagmeni jest prawdziwym cudem natury i znajduje się zaledwie 25 km od centrum Aten i 6 km na południe od Glifady. Położone w samym sercu Riwiery Ateńskiej jezioro jest miejscem, którego większość Ateńczyków nawet nie kojarzy, a to jedno z najciekawszych miejsc, które można odkryć w pobliżu tej metropolii. Dodatkowo jest to miejsce dostępne dla turystów ponieważ można się tam śmiało dostać busem.

Jezioro Vouliagmeni to także naturalne i niepowtarzalne uzdrowisko termalne i mineralne spa. Słonawe wody jeziora są ciągle uzupełniane zarówno przez morze, jak i przez podziemne źródła termiczne. To właśnie tym ciepłym źródłom, temperatura wody nie schodzi nigdy poniżej 24 stopni!

W skład wody jeziora wchodzą min. potas, lit, wapń, żelazo oraz jod. Wszystkie te elementy zapewniają ulgę w dolegliwościach, takich jak choroby dermatologiczne, nerwobóle, bóle głowy, deformacje stawów, przewlekłe choroby ginekologiczne, bóle kręgosłupa i innych problemach. Nic też dziwnego, że można tam spotkać bardzo duży emerytów a także osób z problemami z poruszaniem się. W wodzie przy pomocy bliskich świetnie dawali sobie radę. A obsługa jeziora umożliwia wstawienie takiej osoby do wody za pomocą specjalnego małego dźwiga czy też windy.

Dodatkowo jezioro pełne jest podziemnych jaskiń, których łączna długość wynosi około 3 000 metrów. Niestety nie można tutaj nurkować, gdyż do końca nie zbadane jaskinie, mogą być niebezpieczne.

Nie tylko jezioro, ale także naturalne piękno jego otoczenia oferuje gościom prawdziwe chwile relaksu. Jezioro położone jest bowiem w cieniu olbrzymich klifów i otoczone bujną roślinnością. Również sam kształt jeziora, które powstało dzięki zmianom geologicznym, jest niezwykle interesujący. Badania naukowe doszły do ​​wniosku, że tam, gdzie jest Jezioro, miliony lat istniała olbrzymia podziemna jaskinia.

Jak już wcześniej wspomniałam, w jeziorze znajdują się malutkie rybki. Wykonują one naturalny peeling. Na filmiku poniżej możecie zobaczyć jak to wygląda. Ja ciężko miałam się przemóc do samego wejścia do takiej wody ponieważ nie przepadam za wszelkimi, glizdami w tym pijawkami. A takie rybki mocne mi je przypominały...

Całe jezioro jest dostępne tylko po wykupieniu wejściówki za 15 euro. W cenie jest leżak bądź stolik. Nie dla wszystkich starcza leżaków więc warto się śpieszyć. My byliśmy tam ostatniego dnia i na prawdę żałuję, że nie mogliśmy tam pozostać dłużej. To był prawdziwy relaks. Jezioro Vouliagmeni jest na mojej liście do ponownego odwiedzenia!




Dla osób, które doczytały do końca mam nagrodę w postaci małej składanki filmów. Widać wyżej opisywane otoczenie oraz rybki! Tak, tak, takie odgłosy i 'cykanie' było słychać cały czas. I to nie tylko nad jeziorem.

Do zobaczenia!
Angelika

26 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Absolutnie się z tobą zgadzam :) Dziękuję za komentarz!

      Usuń
  2. Jej, ciekawa sprawa z tym naturalnym peelingiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh oj tak :D Mieliśmy niezłą niespodziankę.

      Usuń
  3. Pięknie. :)
    Radiomuzykant-ka

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne widoki! Aż zatęskniłam za takim słońcem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh ja też :D I momentalnie w Brukseli zrobiło się upalnie...

      Usuń
  5. Oooo rety, ale się rozmarzyłam. Poza Japonią Grecja też jest na liście moich marzeń. Pięknie tam jest naprawdę. Fajny filmik.

    Udanego tygodnia

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie ♥
      Trzymam kciuki żeby ci się udało ;)

      Usuń
  6. Miło widzieć Cię szczęśliwą, zakochaną i w pięknej scenerii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Taka kąpiel to jak zaboeg kosmetyczny tyle że sama natura. Jak łaskocze ten rybkowy peeling to faktycznie może cieżko wytrzymać.
    Dziękuję za komentarz na moim blogu, jednak proszę nie zostawiać linków do siebie, trafiłam do Ciebie bez problemu.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah łaskoczą ;D
      Jeśli mi ktoś zostawia link nie mam nic przeciwko, tym szybciej do tej osoby wpadnę. Ok nie ma problemu.

      Usuń
  8. I am so envious!
    Wish I were there right now!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! Coś niesamowitego! Ale widoki! Aż się rozmarzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne miejsce, zdrowie połączone z relaksem i cieplutka woda <3. Chętnie bym się tam wybrała, co prawda też bym miała małe opory przed tymi rybkami, ale myślę, że mogłabym to przezwyciężyć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ tam przepięknie 😍
    Ale na ten peeling, to bym się nie skusiła- te rybki za bardzo przypominają mi pijawki...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, przepiękne miejsce na wypoczynek i na wakacje. Uwielbiam Grecję, a w szczególności Kretę, Rodos, Ateny, Zakynthos i kuchnię grecką. W szczególności bardzo interesująca jest kuchnia kreteńska, krórą warto wypróbować będąc na wyspie Kreta 😍👍

    Pozdrawiam Cię słonecznie i od serducha 🤗💝
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah kuchnię grecką też uwielbiam! Jest dość lekka i fajnie wakacyjna!
      Oo zapiszę sobie ♥
      Dziękuję za komentarz ♥

      Usuń