niedziela, 7 kwietnia 2024

Tum, perełka centrum Polski - czemu warto odwiedzić?

 

Cześć!
Dzisiaj trochę prywaty, trochę mojego zawodu, a trochę też polecajek do zwiedzenia. Często w swoich wypowiedziach wspominam o Łodzi, jednak jestem spod Łodzi. A dokładnie spod Łęczycy. Wiem, że mało kto w ogóle słyszałam o tym mieście. Oprócz jednej mojej czytelniczki i blogerki z okolicy, którą pozdrawiam serdecznie ;) Chciałam Wam dzisiaj przybliżyć czym jest Tum i dlaczego jest tak istotny w skali całej Polski a nawet i świata ;) Jeśli będziecie kiedyś w okolicy myślę, że warto to miejsce odwiedzić. I mówię to jako architekt.

Kolegiata w Tumie charakteryzuje się stylem Romańskim. Jest ona szczególnie istotna dla naszej historii ponieważ jest to jeden z lepiej zachowanych przykładów tego stylu w całej Polsce!

Kościół został wzniesiony w XII wieku, położony w pobliżu dawnego miejsca wczesnośredniowiecznego zamku oraz grodu.

Być może stało się to w 1149 r. z inicjatywy metropolity gnieźnieńskiego. Z budową kolegiaty związane są także legendy i legendy o diable Borucie żyjącym w średniowieczu na ziemi łęczyckiej; jedna z nich mówi, że widoczne wgłębienia na krawędziach murów wieży to ślady pazurów Boruty, który nie chciał dopuścić do budowy kościoła i próbował obalić jego wieże.

Na środkowej cegle widać odciśnięte palce Boruty.

Plan kościoła widoczny na zdjęciu niżej, pokazuje nam jak zbudowana jest Kolegiata. Możemy również dojrzeć punkty, które zostały przebudowane w późniejszym czasie, np. środkowe filary dostały murowane wykończenie. Łęczycę najechali Szwedzi, niszcząc przy tym także kolegiatę. W latach 1765–1785 kościół został przebudowany w stylu klasycystycznym. Prace wykonano przebudowując wieże, główną nawę, zachodnią fasadę, szczyty, a także okna i wnętrze.


Legenda pokazuje również przebudowy w okresie gotyku, renesansu, wieku XVII oraz 1950 rok.

Ciekawym aspektem do omówienia jest oczywiście wnętrze. Już na samym początku wita nam ciekawie zdobiona archiwolta. Archiwoltę stosowano w architekturze wszystkich okresów i kierunków, zwłaszcza wczesnochrześcijańskiej, bizantyjskiej, przedromańskiej, renesansowej, manierystycznej i barokowej.



Dla fanatyków architektury warto odwiedzić to miejsce pod względem zachowanych elementów. Powyżej widoczna jest kolumna romańska. Dla niewtajemniczonych, kolumny to podstawa, którą uczyliśmy się na rysunku a następnie na zajęciach z historii architektury, tzn. kolumna gotycka, jońska oraz koryncka. 

Jeśli chodzi o kolejne zdjęcia wnętrza, musiałam posłużyć się pomocą Internetu, ponieważ moje były na prawdę słabej jakości i nic nie było widać :/ 

Wnętrze ukazuje nam wcześniej wspomniane przebudowy. Widać to po samej różnorodności użytych kamieni. 

Wnętrze kościoła, widok na chór. Fot. Jacek Daczyński, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons


XII-wieczna polichromia w apsydzie zachodniej. Fot. Julo, Public domain, via Wikimedia Commons

Tum może pochwalić się również dobrze zachowaną polichromią w apsydzie zachodniej z XII wieku. A odkryto ją podczas rekonstrukcji kolegiaty w zeszłym wieku.

Oczywiście z historią Kolegiaty jestem zaznajomiona od maleńkości. Muszę wam jednak powiedzieć o aspekcie, który najbardziej zafascynował mnie jako dziecko i nadal jest to moja ulubiona cecha, czyli okna. Podług innych kościołów te okienka są tak dziwne, małe, nierówne... A to wszystko specjalnie :D Otóż zostały one zaprojektowane i wybudowane w taki sposób aby z zewnątrz było ciężko trafić strzałą do środka, a z wewnątrz dawały te okna dużo możliwości manewru. I tak, Kolegiata była również schronem podczas wojen. Stąd też jej obronne aspekty.

Jedna ze ścian. Fot. Violik, CC BY-SA 3.0 PL, via Wikimedia Commons

Archikolegiata NMP i św. Aleksego po 1945. Źródło: Archiwum Państwowe w Łodzi

Powyżej możecie zobaczyć Kolegiate po 1945 r. Była na prawdę mocno zniszczona. Dobrze, że została odbudowana z poszanowaniem historii.

Czy polecam to miejsce?
Jak najbardziej ;) W bliskiej okolicy jest również grodzisko historyczne. Kilka lat temu (może 2 lub 3) grodzisko zyskało odbudowaną część wejściową. Max 600 m w stronę Łęczycy znajduje się również zagroda chłopska Skansen w Kwiatkówku, możecie w 2 min przenieść się na średniowieczną wieś. I oczywiście Łęczyca wraz ze swoim zamkiem. Z Łęczycy została również zbudowana trasa deptakowa do grodziska i kolegiaty. Tak więc może to być fajna propozycja na niedzielny wypad, spacer, zwiedzanie i podziwianie ;) A może nawet i rowerem? 
Chociaż przyznaję, że nie jest to atrakcja dla najmłodszych. Ja też jako dziecko nudziłam się w takich miejscach architektonicznych :/
Dla spragnionych więcej atrakcji, polecam również odwiedzić Górę Św. Małgorzaty. Jest to jakieś 6-8 km od Tumu. Również malowniczy kościół położony na górze. Zdradzę wam, że polany na górce to świetne miejsce na piknik ;)

Jako mieszkanka tego terenu, powiem wam, że temat i miejsce nie są do końca wykorzystane. Mam nadzieję, że za x lat to się zmieni. Fajnie byłoby gdyby pojawiła się jakaś diabelska restauracja, muzeum diabła (bardziej dla najmłodszych), jakiś escape room, fajna kawiarnia niedaleko. Jest potencjał. Ale wiadomo, że wszystko się pojawi z czasem gdy będzie również więcej turystów ;)

Do zobaczenia!
Angelika

38 komentarzy:

  1. Nie miałam pojęcia o tym zabytku, a to naprawdę wspaniała budowla z długą historią :) jeśli będę w okolicy, to na pewno tam zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. By łam bardzo mi się podobało. Łęczycę też zwiedzałam. Każda miejscowośc ma coś do oglądania. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie byłam tam jeszcze nigdy, ale pewnie kiedyś uda mi się odwiedzić Tum.

    OdpowiedzUsuń
  4. Często spotykałam się z miejscami w moich okolicach, z których można by wydobyć więcej potencjału :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć Angeliko :)
    Fantastyczny post i piękne zdjęcia :) Cieszę się, że go zamieściłaś, bo ja też nie słyszałam o Tumie. Naprawdę z przyjemnością odbyłabym tam wycieczkę, ale w tamte strony mam trochę daleko, a po za tym w tym momencie nie chcę nic planować...
    Angeliko, ja sama pochodzę i mieszkam w niewielkim mieście, o którym mało kto słyszał - to Dąbrowa Tarnowska na południu w Małopolsce, 20 km od Tarnowa, a szkoda, bo i w samym mieście i w okolicy jest kawał historii.
    Angeliko pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, życzę Ci miłego tygodnia i wszystkoego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tum to mała wioska tak więc mam świadomość, że większość nie słyszała :/ Ale fajnie jest chociaż te kilka osób uświadomić, nie o moim miejscu a o naszej historii i o tym jakie fajne i wartościowe zabytki mamy ;)
      Dziękuję serdecznie ♥

      Usuń
  6. Zaciekawiłaś mnie tym miejscem 😉 Łęczycę oczywiście kojarzę, zdarzało mi się przejeżdżać, dawno dawno temu. Muszę kiedyś wpaść do Tumu 🙂

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowita budowla, prawdziwy pomnik historii... na pewno warty zobaczenia:)
    Pozdrawiam cieplutko:) Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaskoczę Cię bo słyszałam o Łęczycy 😉i cieszę się że pokazałaś nam tą budowle. Lubię takie miejsca odwiedzać. Zapisuję na liście miejsc do odwiedzenia. Serdecznie pozdrawiam 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O wow :D Ale super! Jak będziesz, zapraszam na kawkę do mnie!

      Usuń
  9. Niezwykła budowla. Może uda mi się ją kiedyś zobaczyć na żywo :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym miejscu. Może uda mi się kiedyś tam wybrać.

      Usuń
  10. Bardzo ciekawe miejsce. Świetny post!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie miejsce muszę się tam wybrać . Miło się czytało

    OdpowiedzUsuń
  12. Miejsce warte odwiedzenia :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Byliśmy tam kiedyś i wybieramy się w najbliższym czasie, także do Łęczycy i Uniejowa:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niezwykłe i pełne historii miejsce, które z pewnością warto odwiedzić.
    Pozdrawiam ciepło 🤗🧡

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj majem w kwietniu
    Piękne miejsce. Naprawdę warto tam osobiście pojechać.
    Pozdrawiam zapachem bzów za oknem

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawe miejsce i świetny, ciekawy post. uwielbiam takie miejsca. Może kiedyś uda mi się je odwiedzić. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Captivating post, Angela!
    The Collegiate Church looks stunning, and the legends make it even more intriguing.

    Happy Sunday!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie , że pokazujesz takie miejsca. Klimatycznie tam

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny zamek ^^ uwielbiam takie miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo inspirujący wpis :) Nigdy tam nie byłam, ale jak tylko nadarzy się okazja z pewnością odwiedzę to miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pisałam u Ciebie komentarz, dziękowałam za wizytę, ale chyba trafił do spamu
    Piękna budowla. Jeszcze w tamtym regionie nie byłam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Już pisałam 2 razy komentarz🤷‍♀️ Chętnie kiedyś to miejsce zobaczę

    OdpowiedzUsuń
  23. Robi wrażenie, jest naprawdę piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. PIękna, majestayczna budowla. Dziękuję za garść przydatnych informacji o niej :)
    Chciałabym ją kiedyś zobaczyć na żywo

    OdpowiedzUsuń
  25. Witam Cię serdecznie 🖐😊
    Bardzo ciekawe informacje na temat tej budowli. Ciekawe miejsce do odwiedzenia, także o dosyć ciekawej historii jego pochodzenia. Dzięki Ci serdecznie za to, że dzięki Tobie mogłem zobaczyć ten budynek, jak i dowiedzieć się co nieco o nim 🤗
    Pozdrawiam Cię serdecznie 😘🥰💝

    OdpowiedzUsuń
  26. Bywam czasem w Łodzi, ale do Łęczycy ani Tumu nie zawitałam. Może kiedyś, kolegiata wydaje się naprawdę warta zobaczenia na żywo <3

    OdpowiedzUsuń