sobota, 18 stycznia 2020

Retro Karolina Zientek, Glamshop.

Witam! Dzisiaj opowiem wam kilka słów o popularnej ostatnio palecie. Jeśli już ją znacie to zapewne zaciekawi was fakt czy jej kolory są przydatne i czy warto ją kupić. Zapraszam!

Paleta kosztuje 119 zł i jest dostępna tylko i wyłącznie na glam-shop.pl. Od jej premiery zakupiłam ją około 3 tygodnie później. Musiałam się zastanowić czy faktycznie podobają mi się jej kolory ponieważ jak sama nazwa mówi są to kolory retro. Niżej możecie je zobaczyć.

Sam design palety jest jak dla mnie strzałem w dziesiątkę. Jeszcze ten kolor miętowy i cytat Audrey ;) Czy coś to wam przypomina? To musi być przeznaczenie!


Kolory i ich nazwy nawiązują do ikon Hollywood. O wiele lepszy pomysł niż losowe nazwy, które tak na prawdę nic nie znaczą.


Moimi faworytami kolorystycznymi są: Vivien, Elizabeth i Greta. To ze względu na nie kupiłam Retro. Reszta kolorów jest bardzo dobra. Jakościowo tak samo. Myślę, że jest to aktualnie moja najlepsza paleta. Nawet cień Audrey, którego najbardziej się obawiałam miło mnie zaskoczył. Oczywiście, uwielbiam kolor miętowy ale co innego jest wygląd bloga a co innego makijaż.




Swatche nie oddaje 100% jakości tych cieni. Jednak jeśli ktoś już miał styczność z cieniami z Glamshopu to dobrze wie jaka ta paleta jest. Cudo. Jasne maty, które zazwyczaj są mizerne są tutaj świetne. Szczerze mówiąc nie mam do czego się przyczepić.
Podoba mi się fakt jak bardzo ta paleta jest inna, wyjątkowa i jak cudownie odzwierciedla duszę Karoliny. Marzy mi się kiedyś kurs z nią ♥ Jest moją największą inspiracją.


A na koniec zapraszam was na wyjątkowy film Karoliny w którym przedstawia paletę oraz wykonuje nią kilka makijaży. Ja również coś wstawię, ale możliwe, że dopiero po sesji zimowej.


xoxo ♥

2 komentarze: