Czy tylko mnie tak bardzo interesowały chińskie pędzle sławne na youtubie? Zmalowana nazwała je puchaczami. Od tamtego momentu widziałam, oglądałam wiele recenzji. Niby zawsze były pozytywne, ale mnie nurtowało pytanie; Czy małe pędzle nie są za duże do oczu?
Tak więc dziś postaram się wam opisać pędzle tak aby nie pozostawić żadnego pytania.
Tak więc dziś postaram się wam opisać pędzle tak aby nie pozostawić żadnego pytania.
Pędzle możemy zakupić na większości chińskich stron. Ja swoje zakupiłam na allegro, wraz z przesyłką wyszło ok. 50 zł. Myślę, że to najbezpieczniejszy wybór jeśli wybierzemy wysyłkę z Polski. W innym razie może paczka zaginąć. (Tak, miałam kiedyś sytuację, że paczka zza granicy mi zaginęła a sprzedawca nawet mnie nie poinformował...)
Ja posiadam zestaw 10 sztuk. Pięć do twarzy i pięć do oczu. Co można łatwo zauważyć małe są tak na prawdę odpowiednikami dużych tylko w mniejszym rozmiarze.
Pędzle do twarzy
Zestaw pięciu każdej z nas na pewno wystarczy. Patrząc od lewej używam do: róż, puder, bronzer, zamiennik dla reszty, rozświetlacz (podkład). Brakuje tu do użytku podkładu. Teoretycznie mogłabym nimi nałożyć. I nie nakłada się wcale, źle. Jednakże nie przebujają one Hakuro. Są mniej nabite włosiem, ale są za to puszyste i mięciutkie. Ogólnie są bardzo dobre. Włosy nie wypadają. Minimalnie może jeden z brzegu pędzla jakoś się odkształcił, odgiął. Przeżyły mycie ;), w stopniu idealnym. Nic dodać nic ująć.
Pędzle do oczu
Co do jakości, nabicia, puszystości są takie same jak duże. Niestety ich zastosowanie blednie. Ten bardziej języczkowy (pierwszy z prawej) nadaje się idealnie do dolnej powieki i to tyle. Jest za duże w inne miejsce (kącik wewnętrzny). No można nim jeszcze ostatecznie nałożyć cień na powiekę. Reszta jest już jednak tak znikomie różna, że każdy jeden nadaje się tylko i wyłącznie do blendowania. Korektor średnio nakładają.Dodatkowo chciałam wspomnieć trochę o włosiu. Wszystkie pędzle od lewej do przed ostatniego włącznie, mają średni włos i widać takie minimalne karby ;) Trzeba bardzo się przyjrzeć. Jednakże gdy spojrzymy dokładnie na któryś z nich a ostatni widać różnicę. Jest on z dużo lepszego włosia i lepiej się ono zachowuje. Gdyby wszystkie byłyby z niego, zestaw byłby pod tym względem idealny.
A jakie jest wasze zdanie ? Piszcie. xoxo♥
Nie słyszałam o takich pędzlach, cieszę sie ze Cie obserwuje Dodajesz ciekawe posty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
supi POST :) CHCE SOBIE ZAMÓWIĆ WŁAŚNIE TAKIE PĘDZLE :) OBSERWUJE OD DAWNA I POZDRAWIAM:)
OdpowiedzUsuńmój blog-klik:)
Osobiście pędzli nie używam. Nie lubię.
OdpowiedzUsuńwchmurach12.blogspot.com
Jak nie wypada włosie to ok :P Super post
OdpowiedzUsuńMój Blog
Konkurs
To najważniejsze :) kiedyś kupiłam w rosmanie jakiś do pudru i we włosie miał jakieś druty ;o!?
UsuńHahaha padłam jak zobaczyłam tytuł. Nie miałam jeszcze z nimi doświadczeń, ale właśnie zamówiłam i zobaczymy jak to będzie. Licze na nie, ze będą super bo słyszałam same pozytywne opinie.
OdpowiedzUsuńhttp://melassie.blogspot.com
Mile są :) Na pewno fajnie uzupełnią kufer i na początek zabawy są w sam raz. Z czasem można sobie kolekcjonować perełki.
UsuńJa mam podobny zestaw pędzelków i nie wyobrażam sobie bez nich mojego codziennego makijażu. ;*
OdpowiedzUsuńswiat-zwariowaneej.blogspot.com
Odpowiadam na każdą obserwację i propozycję wejść w linki.
Dopiero od niedawna używam pędzla i do w dodatku tylko do bronzera, nie lubię i nie umiem używać więcej.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz, oczywiście zaobserwowałam :)
Recenzja świetna, wiele można z niej wywnioskować :) Duże pędzle wyglądają super, przy małych miałabym taki sam problem jak Ty :( Mi by się przydał maleńki pędzel do oczu, tu takiego brakuję :) Ale i tak wypadają bardzo pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pędzelki :) Chińskich nie mam, ale podobne =D Fajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
a skąd?
Usuńja się za bardzo nie wypowiem, bo mam wystarczająco pędzli i w tym ani jednego chińskiego także nie mam porównania :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo ciekawa jakby mi się sprawdziły. Może kiedyś zamówie :D
OdpowiedzUsuńanonimoowax.blogspot.com
Pędzle wydają się porządne :)!
OdpowiedzUsuńMój blog - klik ♥
bardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńlocastrica.blogspot.com/
Słyszałam dużo pochlebnych opinii o tych chińskich odpowiednikach, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńmam te pędzle i są świetne, zamierzam zamówić sobie jeszcze inne, podobne :)
OdpowiedzUsuńTen zestaw 20 do oczu ;D?
UsuńChciałam ostatnio je zamówić ale jednak zrezygnowałam bo widziałam mało pozytywnych komentarzy :/
OdpowiedzUsuńonlybooks-jdb.blogspot.com
Też mam pędzle z chińskiej strony i muszę przyznać, że nie są aż takie złe, ale wiadomo, że do najlepszych nie należą ;) Jednak dla osób początkujących z makijażem nadają się w sam raz :)
OdpowiedzUsuńPoklikasz nam w linki pod najnowszym postem? Byłybyśmy bardzo wdzięczne! :) immhfashionblog.pl(klik)
Ja cóż się nie wypowiem bo prawie nie używam żadnych pędzli xD
OdpowiedzUsuńAle fajnie że nie są złe :D
grlfashion.blogspot.com
W sumie to kiedyś mogłabym spróbować tych pędzli i może się do nich przekonam bo jak na razie jakos nie jestem :/
OdpowiedzUsuńqueenlaughx.blogspot.com
Nie słyszałam jeszcze o tych pędzlach, pewnie dlatego, że nie interesuję się zbytnio makijażem, jednak twój post mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie, jeśli ci sie spodoba mam nadzieję, że również zostaniesz na dłużej :)
mój blog:http://roksanaphotoechelon.blogspot.com/
Osobiście kompletnie nie znam się na pędzlach i jestem lewa w makijażu ale faktycznie już na pierwszy rzut oka widać, że pędzle do oczu są troszkę za duże. Jak i tak nie ufam takim chińskim produktom, często z nimi jest coś nie tak, niestety (bo ceny mają bardzo przystępne).
OdpowiedzUsuńhttp://magdalens-blog.blogspot.com/
Teoretycznie tak, ale te są bardzo miłą niespodzianką :) Niestety musza im przyznać, że dwa rodzaje pędzli zakupionych w Polsce były gorsze :/
UsuńJa wole zainwestować w kilka porządnych pędzli, które wiem że będę używać niż w zestaw. :)
OdpowiedzUsuńprzewrotowiec.blogspot.com ♥
Ja też :) Zależało mi generalnie tylko na tych do twarzy, bo np. z hakuro do pudru 50 zł :/ A gdy chcę sobie kupić do wszystkiego no to cena spora wychodzi... A teraz powolutku bd kupować sobie lepsze ;p
UsuńSzkoda że te do oczu się trochę nie sprawdziły. Ale przynajmniej dobrze że włosy im nie wypadają (co często zdarza się przy chińskich pędzlach).
OdpowiedzUsuńhttp://tuniemanicciekawego.blogspot.com/
Chciałam sobie kupić te pędzle, znalazłam takie na allegro. Ale nie zdecydowałam się ze względu na te pędzle do oczu. :)
OdpowiedzUsuńhttp://dressed-in-makeup.blogspot.com/
Jeśli wiesz, że pędzle do twarzy na pewno wykorzystasz to warto :) I tak wyjdą tanio.
UsuńMożesz mi nie spamować -.- Rozumiem rozpromowywanie swojego bloga, ale wklejanie tego samego? I mogę się założyć, że posta nie czytałaś.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nich. Szkoda że do oczu się nie nadają bo właściwie te duże mi by się nie przydały, nie używam pudrów, różów itd.
OdpowiedzUsuńKisiel truskawkowy
Całkiem nieźle wypadają te pędzle. Te do twarzy super, małe trochę gorzej, ale jedną z ważniejszych rzeczy jest dla mnie aby nie gubiły włosia i to akurat zostało spełnione. Wiadomo, że ciężko będzie im przebić pędzle hakuro, ale jak na start to myślę, że fajny zestaw.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ;D
UsuńPrzydatny post :) też zastanawiałam się nad kupnem takich pędzli .
OdpowiedzUsuńZaobserwuję bo masz fajny blog :) Mam wielką nadzieję ,że się zrewanżujesz . Dopiero zaczynam przygodę z blogiem i początek jest trudny .
http://catch-a-glimpse.blogspot.com/
Ja właśnie zamówiła chińskie pędzelki i nie mogę się doczekać aż mi przyjdą! :)
OdpowiedzUsuńMój blog♥
Też będę testować,ale z innego sklepu :)
OdpowiedzUsuńProponowałaś wspólną obserwację ja już teraz Twoja kolej :*
Pozdrawiam, liikeeme.blogspot.com
Nie słyszałam o nich, ale w sumie moje mi wystarczają ;) może kiedyś je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńInteresting brush set!
OdpowiedzUsuńKisses, Paola.
Expressyourself
My Facebook
Great brushes ! :)
OdpowiedzUsuńplease follow my blog : YOUNG BLOG
Te do oczu wyglądają trochę śmiesznie, takie duże ;-)
OdpowiedzUsuńMoże u nich robi się tym jakiś makijaż ;-)?
Już zaobserwowałam
Pozdrawiam i zapraszam :
http://fanofbooks7.blogspot.com
Myślałam, że może do korektoru ale średnią pasują ;D Heh xd Teoretycznie Chińczycy mają mniejsze oczy powieka też mała i myślę, że potrzebne więcej małych aby precyzyjnie wymodelować oko :D
UsuńSłyszałam, że te chińskie pędzle do twarzy są spoko, natomiast do oczu właściwie do niczego się nie nadają :/. Ale te chińskie odpowiedniki Zoevy i Real Techniques są podobno bardzo fajne. Póki co używam Zoevy i Hakuro i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :) Obserwuję ;)
Ja sama mam te pędzle i jestem bardzo zadowolona razem z siostrą! :)
OdpowiedzUsuń-------------
NEW POST!
http://inspiracjeamelii.blogspot.com/2016/02/ulubiency-lutego.html#more
Pędzle wydają się naprawdę super. Ps. Świetny blog!! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam:
http://teyzz.blogspot.com/
Ja również jestem posiadaczką chińskich pędzli (z Dresslink) i póki co sprawdzają mi się super! Mam je dwa miesiące, używam ich codziennie. Myłam je kilka razy i wgl nie wypadają z nich włoski. Bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńhttp://klaudencja.blogspot.com/ ----> Zaobserwuj ♥
Bardzo fajnie wyglądają, grunt żeby nie wypadały im włoski :)
OdpowiedzUsuńMoże wzajemna obserwacja?
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
kocham czytać takie posty! świetna robota!
OdpowiedzUsuńwpadnij do mnie, nowy czytelnik mile widziany!:)
za komentarz czy obserwacje będę wdzięczna - a nawet może i się odwdzięczę:)
blog, kliknij:)
Mam podobne pedzle i je wielbie xd obs? Ja juz!
OdpowiedzUsuńPosiadam dwa zestawy i póki co jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńdługo je masz?
UsuńJeden już ponad rok :P
UsuńSuper post. :-) Bardzo podobają mi się Twoje rady. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
-----------
http://www.fitnesswomen.pl
Ja nie interesuję się pędzlami,ale mimo wszystko post mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Mój blog-KLIK!
Miło mi :D
UsuńŚwietny zestaw pędzli:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Te duże wyglądają zachęcająco :) Powiekę, wolę malować mniejszymi, bardziej precyzyjnymi pędzelkami. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Bardzo fajna i na pewno przydatna recenzja ;))
OdpowiedzUsuńJa nie używam jednak tych pędzli :)
justsayhei.blogspot.com
Mi wystarczą dwa, ale w sumie to fajnie byłoby zaopatrzyć się w jakiś porządny zestaw :D
OdpowiedzUsuńMój blog :)
nigdy nie miałam wiec ciezko stwierdzić, ale bardzo dużo osób ma własnie pozytywne opinie
OdpowiedzUsuńhttp://magdawiglusz.blogspot.com/
Oj facet nie połapał by sie w tych wszystkich pędzlach :o
OdpowiedzUsuńOglądałeś kiedyś filmy na yt jak chłopaki malują swoje dziewczyny :D?
UsuńSuper post!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
Dla moich niskich standardów wystarczyłoby :) :D
OdpowiedzUsuńobserwuje i pozdrawiam :)
http://lone-gunmens.blogspot.com
ciekawy temat, nigdy mi makijaż jakoś specjalnie nie interesował, ale dzięki takim blogom jak ten coraz bardziej się ciekawię takimi cudeńkami ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam dużo pozytywnych opinii na temat chińskich pędzelków, ale sama nie miałam okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam te pędzle do oczu i jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńhttp://dreams-first.blogspot.com/
Posiadam te pędzle, i jak na razie jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńFakt nie ma co ich porównywać do pędzli Hakuro czy Real techniques, ale jako tańszy odpowiednik są na prawdę spoko :)
Obserwuje:*
http://goldxcherriex.blogspot.com/
W zasadzie czemu nie, do zwykłych makijaży jak najbardziej na tak. Obserwuje i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście pędzli nie używam, ponieważ nie potrzebuję :) ale cieszę się, że dobrze Ci służą :D
OdpowiedzUsuńzapraszam
http://slodyczowypotwoor.blogspot.com/
Pierwszy raz słyszę o tych ''chińskich pędzlach'' ;) Ja na razie męczę moje rozpadające się pędzle z Rossmann'a ;d, później muszę pomyśleć nad zakupem jakichś lepszych :)
OdpowiedzUsuńJa używam pędzli z drogerii, więc trudno mi oceniać.
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację?:)
racjonalny empiryk - klik
Mam te pędzle i jestem z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńhttp://malwinabeczek.blogspot.com/
Blog się spodoba? Zaobserwuj!
Ogólnie się nie maluje więc takie pędzle są mi niepotrzebne, ale muszę przyznać że po twojej recenzji mam ochote je sobie kupić!
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do siebie, dziś nowy post! :) http://allifee.blogspot.com/
cześć :) jeśli jesteś zainteresowana obserwacją za obserwację, daj znać u mnie na blogu!
OdpowiedzUsuńwww.alsastylla.blogspot.com
Jestem ciekawa jakie to włosie. Sądząc po cenie chyba sztuczne. Ciekawe jak będą Ci służyć i jak długo będą w dobrym stanie. Daj znać za jakiś czas to może też sobie zakupię ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://plannalepszezycie.blogspot.com/
mam kilka kompletów pędzli z chin i naprawdę się opłaca
OdpowiedzUsuńzwłaszcza do użytku domowego są idealne
Zastanawiałam się nad ich kupnem i muszę przyznać, że chyba się zdecyduje :)
OdpowiedzUsuńwikujama.blogspot.com
Jedne z moich ulubionych pędzli, mam je od roku i w dalszym ciągu są w takim samym stanie jak na początku!
OdpowiedzUsuńhttp://ladycharm1.blogspot.com/
Pędzle to jedna z fajniejszych inwestycji :)
UsuńJa bym do podkładu użyła zdecydowanie tego drugiego od lewej. :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle ciekawy blog. Warto zaglądać tutaj częściej. Pozdrawiam serdecznie, Oliwia. oliwia-mrozowicz.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiągle myślę o przetestowaniu ich u siebie. Wiem że każdy ma inne zdanie na temat pędzli, dla innych są świetne a dla drugich pędzle mogą być inne. Ale dzięki Twojej opinii skuszę się i przetestuje dużo nie kosztują a na pewno któryś z nich mi przypasuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję !
http://czaswobiektywie.blogspot.com/
Nie słyszałam o tych pędzlach. Też miałam tak, że paczka z zagranicy do mnie nie przyszła..
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
nie znam ale widzę że szału nie ma... jednak na domowe potrzeby chyba by wystarczyły :D
OdpowiedzUsuńAbsolutnie wystarczy :)
UsuńPędzli uzywam tylko do pudru i rozu ;-) nigdy nie uzywam do oczu bo zawsze trafiają mi sie jakies trefne pedzle ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je!
OdpowiedzUsuńJa się nawet polubiłam z tymi pędzlami :)
OdpowiedzUsuńja tam jestem zwolenniczką pędzli wiadomej produkcji :) ale nie mówię całkowicie nie :0
OdpowiedzUsuńświetny post, zapraszam do mnie pozostacsoba.blogspot.com
W odpowiedzi na Twoj post informuje ze zaobserwowalam. Prosilabym o klikniecia w reklamy na stronie
UsuńZapraszam do mnie ppzpstacsoba.blogspot.com
moja siostra ma te chińskie pędzle i jest z nich zadowolona ; )
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zakupem tych pędzli, i chyba je wypróbuje! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie.
www.neessy.blogspot.pl
Fajny post.
OdpowiedzUsuńJa to raczej nie kupuje pędzli do makijażu przez internet.
Wolę kupować je stacjonarnie.
zawsze się zastanawiałam czy te pędzle są dobre . Fajny post ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|
właśnie o nich pisałam, ciekawe jak mi się sprawdzą :D
OdpowiedzUsuńCiągle czekam na przesyłkę z dresslink gdzie zamówiłam zestaw pędzli, też od dawna mnie ciekawią więc trzeba w końcu przetestować :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuje :-)
Też od dawna o nich myślałam:) Muszę w końcu zamówić!
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia z pędzlami , ale chciałam zamówić .
OdpowiedzUsuńSuper post bardzo przydatny ;*
http://xthy.blogspot.com/
wydają się fajne :) może spróbuję...
OdpowiedzUsuńwww.mspela.com
Świetne są te pędzle, choć ja używam na ogół tylko 2-3, więc cały zestaw nie byłby mi potrzebny
OdpowiedzUsuńPoklikaj u mnie jeśli możesz w najnowszym poście
Obserwuję jak pisłaś, będzie mi miło jeśli wrócisz.
---------------------------------
http://fashionelja.pl
Mam zestaw 32 pędzli z chińskiej stronki i są naprawdę rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
fajne !!! :) Zapraszam częściej do nas :*
OdpowiedzUsuńJa już zaobserwowałam , czekam na Ciebie :D
OdpowiedzUsuńnie jestem maniaczką pędzli do wszystkiego, używam tylko jednego do policzek ale te są całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuńMam chińskie pędzle i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńwww.khatstyle.blogspot.com
mnie bardzo ksuzą :)
OdpowiedzUsuńKurde, masz bardzo ciekawego bloga.
OdpowiedzUsuńByłam za tym, że pędzle chińskie są beznadziejne, ale po tym poście chyba zamówię ktoóryś z nich.
http://julietguliet.blogspot.com/ -> zapraszam na mojego bloga, niedawno zaczęłam.
Super zdjęcia! :) :*
OdpowiedzUsuńPowodzenia! :)
www.vvbre.blogspot.com
zamierzam je sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńMam różne pędzle m.in.: Ecotools, Inglot, Realtechniques. Może w przyszłości zdecyduję się kupić chińskie pędzle - zobaczymy - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja mam pędzle Zoevy i je uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńJa tych pędzli nie miałam,ale poważnie zastanawiam się nad ich nabyciem- najbardziej interesują mnie te do twarzy :) Zostawiam obserwację i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze pedzli chińskich nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga!:)
Cały czas zastanawiam się nad ich kumpem
OdpowiedzUsuńObserwuje zapraszam i Ciebie :)
Od dawna kuszą mnie te pędzle :)
OdpowiedzUsuńNigdy takich pędzli nie miałam, od razu zainwestowałam w kilka Hakuro, Maestro i Kozłowski, potem też dostałam pędzle Maestro. Spisują się rewelacyjnie, więc jestem z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa to pędzli nie używam, więc się nie orientuje co i jak. ;p
OdpowiedzUsuńZestaw do twarzy całkiem fajnie wygląda;) Ja mam tylko 2 pędzelki a marzy mi się taki cały zestaw;)
OdpowiedzUsuńjuż nazwa chińskie mnie odstraszyła a tak patrząc na chłopski rozum to wszystko jest produkowane w chinach. ja marzę o pędzelkach HAKURO czy jakoś tak... ale to dopiero jak nauczę się malować bo akurat w tym jestem zielona!
OdpowiedzUsuńNie mam ich ale mysle je sobie zamowic gdyz mam zestaw z SEphory i chcialabym wiecej do malowania oczu. Obserwuje twoj blog. Bardzo fajny rzetelny post. Nie przeslodzony jak wiekszosc tylko obiektywny a takie najbardziej lubie . pozdrawiam i zapraszam do obserwacji mego bloga. Arleta
OdpowiedzUsuńFajne pędzelki, ciekawe jakby się u mnie sprawdziły <3
OdpowiedzUsuńmyślę że na trochę posłużą Ci:)
OdpowiedzUsuńja mam pędzli wystarczająco także nie zamawiam kolejnych i te chińskie ani trochę mnie nie kuszą, ale wydaje mi się, że szczególnie dla osób, które pędzli nie mają wcale jest to fajna opcja :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych pędzlach. Na oko to fajnie wyglądają. Może się kiedyś skuszę:)
OdpowiedzUsuńchcialam sobie kupic bo mam pjedyncze i to kazdy z innej marki wiec taki zestaw by mi sie przydal :) ale jeszcze nie rozwazylam czy lepiej kupic chinszczyzn cze dolozyc do oryginalnych
OdpowiedzUsuńoo może się skusze ;)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi,że powinnam kupić nowe pędzle:)
OdpowiedzUsuńJa mam trzy pędzle na krzyż. Też zostaję u ciebie, ale pod warunkiem, że będziemy do siebie regularnie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o nich dużo pozytywnych opinii, Dla mnie najważniejszą rzecząjest aby nie gubiły włosia> świetny post, Zostaję na dłużej :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam za bardzo pędzli, jedynie do pudru. :)
OdpowiedzUsuńteż mam chińskie pędzle, z Banggood i są dobre :-)
OdpowiedzUsuńja Cię obserwuję. nie musisz mi tego proponować;p
OdpowiedzUsuńPędzle do twarzy wyglądają nawet dobrze, ale z tymi do oczu bym się nie polubiła. Ja zakupiłam ostatnio te z Lidla i sprawują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńZostaję, obserwuję i zapraszam do siebie,
xaniell.blogspot.com
Dużo już czytałam o tych pędzlach, wiele osób je zachwala :D
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pędzle to wolę odłożyć pieniądze i kupić naprawdę dobre pędzle z prawdziwego włosia :) Mam bardzo podatną skórę na jakiekolwiek psotniki, które pojawiają się na mojej twarzy :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńLoving your blog <3
Would you like to follow each other on gfc? If you follow,let me know, i will follow back =))
http://beautorgeousworld.blogspot.com/
https://www.facebook.com/BeautorgeousWorld/
Fajny post i dziękuję za informację ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://marrstyle.blogspot.com/
Witaj ponownie. Pytałaś o wspólną obserwację, jasne, że tak. Dodaj, daj znać w komentarzu, a na pewno się odwdzięczę jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńSuper, już od dawna szukam recenzji na temat pędzli bo ciągle planuje kupić i szukam dobrych, ale nie za drogich :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie na bloga, na których odbywa się konkurs, do wygrania fajne upominki! http://sayyestothedressss.blogspot.com/
Wow :) Very nice brushes :) They look amazing
OdpowiedzUsuńświetne u mnie też post o pędzlach
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
Kochana obserwuję - mówiłaś zeby dać znać. Pędzle są super, ale bardzo drogo na Allegro liczą sobie za nie. Polecam kupować na Alliexpress - z reguły jest darmowa wysyłka i kosztują około 12zł
OdpowiedzUsuńnie miałam ich, ale czytałam dośc sporo opinii w necie Jestem ciekawa czy byłabym z nich zadowolona.
OdpowiedzUsuńSandicious
Wolę jednak na razie pozostać przy pędzlach sprawdzonych firm. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Pędzle ślicznie się prezentują, mi nie jest potrzebna aż taka cała armia, bo mój makijaż zajmuje średnio 15 minut :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę pędzle ale tylko do twarzy : *
OdpowiedzUsuńte do oczu to nie dla mnie : (
obserwuje ; *
Używam pędzli Sephora i jestem z nich bardzo zadowolona. Jak się o nie dobrze dba to służą nawet kilka lat :)
OdpowiedzUsuńhttp://coffeewineinspirations.blogspot.com/?_sm_au_=iVVtLnF0jPVq5Dts
niedzielnie:)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
OdpowiedzUsuńSlyszałam o nich ale nigdy nie zagłębiałam się w info większe odnośnie tych pedzli ale moze skusze sie na te do twarzy bo do oczu mam juz pokaźną kolekcje.
OdpowiedzUsuńobserwuje ;)
http://chudszashirley.blogspot.com/
bardzo lubię te pędzle ;)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie przekonują ich kształty za bardzo
OdpowiedzUsuńRzadko używam pędzli i mam ich dosłownie kilka w całej skromnej kolekcji. Moimi sprawdzonymi są Maestro, ale Essence też są w porządku. :)
OdpowiedzUsuńJuż chyba trzeci raz czytam o takich pędzlach. Jestem ciekawa czy sprawdziłyby się u mnie i ile by wytrzymały :)
OdpowiedzUsuńCo do pędzli, nie za bardzo się na tym znam, polskie, które mam mi wystarczają ;)
OdpowiedzUsuńFajne pędzle i niech się dobrze sprawują :)
OdpowiedzUsuńobserwuje - miło by mi było gdybyś do mnie jeszcze kiedyś zajrzała ;)
pozdrawiam
Oh moje pędzle nadają się już tylko do wyrzucenia.. :(
OdpowiedzUsuńciekawy post! :)
Też ostatnio poruszyłam temat "chińszczyzny", bo problem w tym, że tak naprawdę z Chin pochodzi więcej rzeczy niż zwykło się uważać... Także wiele "nie-chińskich" pędzli okazuje się pochodzić jednak stamtąd...
OdpowiedzUsuńWow :) Great pictures :)
OdpowiedzUsuńja akurat jesli chodzi o pędzle to mam swoje sunshade minerals i nie chcę już innych ;) Uwilebiam je ;)
OdpowiedzUsuńZamóiwłam takie do oczu;) ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzą;)
OdpowiedzUsuńMogę prosić o kliknięcie w linki?? Bardzo mi pomożesz ;)
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/03/wish-lista-dresslink-cndirect.html ??
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
Mam pędzle chińskie z małego zestawu, dostałam je w ramach wspołpracy z Dresslinkiem :) Przyznam szczerze,że mimo gigantycznych rozmairów spisują sie u mnie świetnie !
OdpowiedzUsuńSuper post zapraszam na mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńMój blog ---> fashnela
Słyszałam już o tych pędzlach, studiuje kosmetologie, wiec nie sposób nie słyszeć o takich nowinkach. :) Niedługo zacznę wstawiać tez posty związane z moimi studiami ale nie o tym, jestem tu nowiutka na blogspocie. Moimi ulubionymi pędzlami są te z firmy Zoeva, są po prostu idealne, naprawdę. Po umyciu zauważyłam różnice, lepsze od Hakuro ;) Wpadnij do mnie jeśli chcesz, mam nową sesje zdjęciową (zajmuje się modelingiem), zalezy mi na opinii innych, jeśli to nie problem napisz co uwazasz, pozwole sobie wkleic link :) http://paulinachylinska.blogspot.com/2016/03/my-lovely-session.html
OdpowiedzUsuńJa lubię pędzle Hakuro !
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :-)
Pozdrawiam
Grunt, żeby włos nie był kujący w trakcie stosowania, bo może podrażniać skórę/oczy. A czy chińskie, czy nie to bez znaczenia :)
OdpowiedzUsuńchińskie nie zawsze jest złe i kusi mnie wypróbowanie ich pędzli w przyszłości i pewnie tak się stanie, bo jak na sobie nie sprawdzę to nie ocenie obiektywnie ;)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Ja się nie maluję, więc byłyby mi zbędne. :)
OdpowiedzUsuńPytałaś o wspólną obserwację..ja już zaobserwowałam :)
patt-cieslewicz.blogspot.com
Niektóre chińskie produkty są na prawdę fajne ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Ja używam pędzili firmy Hakuro. Polecam!
OdpowiedzUsuńMam prawie identyczne i mi sie sprawdzają :) to moje 1-sze pędzle i mam do nich sentyment <3
OdpowiedzUsuńMi właśnie przyszły i jestem zadowolona ;) jak za taka cenę super!
OdpowiedzUsuńps.Mogę prosić o kliknięcia? Bardzo mi pomożesz;)
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/03/pierwsze-zamowienie-z-cndirect.html
Buziaki ;*
Mam zamiar kupić sobie jakiś zestaw na Aliexpressie do przetestowania i powiększenia kolekcji. Z tego co widziałam jest w czym wybierać, więc może coś fajnego się trafi. Twoje mi się bardzo podobają i przypominają nieco pędzle z ZOEVA:P
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką pędzli, jednak jestem wierna tylko Hakuro.
OdpowiedzUsuńhttp://mylifeasidzys.blogspot.com/
Ja bym się skusiła na chińskie pędzle, nie drogie, można wypróbować,a może sprawdziły by mi się :)
OdpowiedzUsuń